Śląsk Wrocław potwierdził w poniedziałek, że zgrupowanie przed rundą wiosenną PKO BP Ekstraklasy odbędzie się w Umagu, przy granicy chorwacko-słoweńskiej. Przez półtora tygodnia Śląsk ma przygotowywać się tam, rozgrywając mecze z topowymi zespołami lig chorwackiej (Dinamo, Hajduk) i słoweńskiej (NK Domzale).
Dyrektor sportowy David Balda twierdzi we wpisie na platformie Twitter/X, że dobór był celowy. "Ostatecznie wybraliśmy Chorwację. Osobiście pojechałem tam i przez 3 dni wybierałem odpowiednie miejsce, hotel i boiska. Chcieliśmy być w prywatności... W Turcji lub Hiszpanii każdy klub z Ekstraklasy śledziłby nasze treningi, taktykę i prezentacje nowych zawodników. Chcemy spróbować nowe style, nowych zawodników i zaskoczyć naszych rywali" – twierdzi czeski działacz Śląska.
Na dwa ostatnie dni zagranicznego pobytu lider ligowej tabeli uda się do austriackiego Salzburga, gdzie odbędzie ostatni pojedynek z rywalem spoza Polski. Będzie nim najsilniejszy klub Austrii, RB Salzburg. Ostatnim akcentem przygotowań ma być spotkanie z KKS-em Kalisz na początku lutego.
Rozgrywanie ostatniego sparingu już w kraju ma być celowym zabiegiem, by uniknąć zmęczenia podróżą czy infekcji u zawodników podczas adaptacji po powrocie.
Plany transferowe Śląska? Na pewno nie rewolucja
Od majowej obrony przed spadkiem do grudniowego prymatu w lidze WKS wykonał kawał nieoczekiwanej przez nikogo pracy, w większości opierając się na zawodnikach, którzy już mieli umowy z klubami. Dlatego zimą zadaniem dla Śląska będzie choćby przedłużenie umowy z Erikiem Exposito, który otrzymał już od klubu propozycję nowych warunków.
Zatrzymany ma być również Nahuel Leiva. Obaj w razie nieprzedłużenia umowy będą mogli odejść za darmo w styczniu, a to piłkarze o łącznej rynkowej wartości prawie trzech milionów euro.
Nowego klubu może sobie szukać tylko Marcel Zylla, dla którego nie ma obecnie we Wrocławiu perspektyw. Reszta na Dolnym Śląsku może zostać dłużej. Kto przybędzie przed wiosennymi meczami? "To na pewno będzie ktoś do środka pola i linii defensywnej, szukamy też bramkarza" – powiedział podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami trener Jacek Magiera.