Celtic kończy ponurą kampanię Ligi Mistrzów zwycięstwem nad Feyenoordem

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Celtic kończy ponurą kampanię Ligi Mistrzów zwycięstwem nad Feyenoordem
Luis Palma świętuje zdobycie bramki dla Celticu
Luis Palma świętuje zdobycie bramki dla CelticuAFP
Wyeliminowany już Celtic odniósł pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów UEFA, dzięki trafieniu Gustafa Lagerbielke w doliczonym czasie gry,. Wygrana 2:1 z Feyenoordem kończy trwające dekadę oczekiwanie na zwycięstwo w LM na Celtic Park.

Brak stawki nie zniechęcił Celticu, który w środowym meczu chciał przynajmniej zakończyć swoją horrendalną passę 12 pojedynków bez zwycięstwa u siebie w Lidze Mistrzów, a zespół Brendana Rodgersa od samego początku grał płynny futbol.

Fakt, że ostatnie zwycięstwo odnieśli tutaj przeciwko holenderskiemu Ajaxowi, dodał im pewności siebie, a rzesze fanów na Celtic Park poderwały się z miejsc, gdy Kyogo Furuhashi dobiegł do piłki Matta O'Rileya. Jednak jego strzał w sytuacji jeden na jednego obronił Justin Bijlow. Początkowa presja gospodarzy była jednak krótkotrwała i tylko ofsajd wskazany przez sędziego liniowego uniemożliwił Santiago Giménezowi otwarcie wyniku dla Feyenoordu.

Wyjściowe składy i noty za mecz Celtic-Feyenoord
Wyjściowe składy i noty za mecz Celtic-FeyenoordFlashscore

Meksykanin jest w tym sezonie w oszałamiającej formie, a drużyna gospodarzy musiała podziękować Joe Hartowi za powstrzymanie go nie raz, ale dwa razy, zanim Szkoci sami wyszli na prowadzenie. Gol padł praktycznie znikąd, ponieważ przepychanka Ramiza Zerroukiego z Liamem Scalesem została uznana przez Benoît Bastiena za zbyt ostrą. W efekcie Luis Palma strzelił z rzutu karnego prosto w środek bramki.

Po tym golu nastąpiło przewidywalne odrodzenie gości, ale Celtic dotarł do przerwy z przewagą, mimo że Lutsharel Geertruida obił jeszcze wewnętrzną część słupka. Arne Slot chciał jednak, by jego drużyna odpowiedziała po przerwie i zachowała impet przed fazą pucharową Ligi Europy UEFA. Mieli szczęście, że nie przegrywali wyżej, gdy Bijlow genialnie obronił strzał Palmy z bliskiej odległości.

Następnie goście stworzyli sobie kilka szans, ale na wyrównanie musieli czekać do ostatnich 10 minut. Podanie Giméneza w poprzek boiska szczęśliwie odbiło się aż do niekrytego Yankuby Minteha, który uderzył z bliskiej odległości.

W tym sezonie Celtic miał w zwyczaju trwonić punkty pod koniec meczów LM, więc być może dobrze się stało, że obalili ten trend w ostatniej kolejce. O'Riley wywalczył przestrzeń do dośrodkowania, po którym rezerwowy Lagerbielke znalazł się przy dalszym słupku, by celnie główkować i dać kibicom gospodarzy tak długo wyczekiwane zwycięstwo u siebie w topowych rozgrywkach.

Czas szybko się skończył dla Feyenoordu, który pozostaje bez zwycięstwa na wyjeździe w LM od 2002 roku, ale i tak weźmie udział w fazie pucharowej Ligi Europy dzięki zajęciu trzeciego miejsca w grupie E.

Wynik i statystyki meczu Celtic-Feyenoord
Wynik i statystyki meczu Celtic-FeyenoordFlashscore