Nadal zapewnia, że będzie się liczyć podczas Australian Open
"Przyjechałem 3 grudnia. Spędziłem prawie tydzień na nicnierobieniu, co było słusznym krokiem. Przeszedłem już troszkę treningu fizycznego i myślę, że przyda się kilka dni aklimatyzacji w Australii. Jestem świadomy, że trochę mi brakuje, ale też przekonany, że zdołam podnieść poziom i będę walczył w Australii" – zapowiedział w rozmowie z dziennikiem AS.
Rafael Nadal, który ma na koncie 22 tytuły wielkoszlemowe, ogłosił kilka dni temu, że do jego sztabu dołączy Argentine Gustavo Marcaccio. To niespodziewany, ale konieczny ruch po odejściu trenera-weterana Francisa Roiga, który w zespole Nadala spędził 18 lat.
"Zwróciłem się do Gustavo, ponieważ Francis postanowił wybrać inną drogę. Nie jestem zbytnim zwolennikiem dużych zmian. Francis podjął decyzję, a nade wszystko kocham go jako przyjaciela, praktycznie rodzinę" – przyznał hiszpański tenisista.
Nadal wyjeżdża do Sydney w poniedziałek. W ramach przygotowań do Australian Open weźmie tam udział w turnieju United Cup.