Pierwszy w rankingu ATP 19-latek z Hiszpanii zdominował rozgrywki indywidualne również pod kątem finansowym. Wyprzedził legendy – Novaka Djokovicia i Rafaela Nadala – które dopełniają podium zarobków w sezonie 2022.

Nie wliczając sum zarobionych na kontraktach reklamowych i sponsoringu, Carlos Alcaraz jako jedyny pokonał barierę 10 milionów dolarów. Pomogła premia za pierwsze miejsce w rankingu na koniec roku.

Dotąd symboliczny "sufit" przekraczało tylko czterech zawodników w historii: Roger Federer, Andy Murray, Novak Djoković oraz Rafa Nadal. Dwóch ostatnich również w 2022 roku nie może narzekać na zarobki, Djokoviciowi brakło naprawdę niewiele do ośmiocyfrowej sumy.

Dodatkowo, ośmiu z 12 najlepszych zawodników 2022 (Alcaraz, Nadal, Ruud, Tsitsipas, Auger-Aliassime, Rublow, Hurkacz i Rune) otrzymało udział w podziale 11 milionów dolarów od ATP. Dostępu do tych środków nie dostali Djoković, Miedwiediew, Fritz ani Zverev, którzy opuścili zbyt wiele turniejów Masters 1000.