Zagłębie w kryzysie, uda się "napocząć" Cracovię?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zagłębie w kryzysie, uda się "napocząć" Cracovię?
Zagłębie w kryzysie, uda się "napocząć" Cracovię?
Zagłębie w kryzysie, uda się "napocząć" Cracovię?Zagłębie Lubin
Sześć bramek straconych i zero strzelonych – bilans ostatnich meczów Zagłębia Lubin jest wyjątkowo bolesny. Trener przyznał, że drużyna jest w kryzysie. Prawy obrońca Kacper Chodyna liczy, że mecz z Cracovią ułoży się lepiej.

W październik piłkarze Zagłębia Lubin weszli niemal idealnie: pod koniec września zwycięstwem zepchnęli z podium Wisłę Płock, a 1 października na wyjeździe udało się wydrzeć komplet punktów Górnikowi Zabrze (2-3). Zagłębie było wtedy co prawda w środku tabeli, ale do strefy pucharowej brakowało tylko 5 punktów. Dziś tyle dzieli zespół Piotra Stokowca od strefy spadkowej. Jak to się stało?

Najpierw remis 1-1 w Kielcach, później dwie bardzo bolesne porażki 0-3. Pierwsza z nich – z będącym "w gazie" Widzewem – wydaje się do przełknięcia. Jednak taki sam wynik z przedostatnią Lechią Gdańsk wskazuje, że można mówić o więcej niż tylko zadyszce.

Dlatego w niedzielę, gdy do Lubina przyjedzie Cracovia (start o 12:30), drużyna musi walczyć o przełamanie. Może być ciężko, ponieważ w ostatnim pojedynku tylko szczęście i Bednarek w bramce uchroniły Lecha przed porażką z Cracovią.

"Większość z nas oglądała ostatni mecz z Lechem. Nieźle grają teraz w piłkę, dobra ofensywa, strzelają bramki – jest to taki nieprzewidywalny zespół, na pewno będziemy musieli grać uważnie, bo w tym ustawieniu 3-4-3, w którym grają są niebezpieczni i trzeba się mocno skupić, by im się przeciwstawić" – uważa prawy obrońca "Miedziowych" Kacper Chodyna.

23-latek zdaje sobie sprawę, że zadanie nie będzie łatwe. Oba zespoły miały ostatnio duży problem z oddawaniem celnych strzałów. Co więc jest szczególnie istotne? "Myślę, że skuteczność i dobre rozpoczęcie tego meczu, by napocząć tę drużynę bramką, bo tego nam brakuje. Jeżeli strzelamy bramkę, to zazwyczaj dobrze się to dla nas kończy – dlatego mam nadzieję, że trafimy pierwsi do siatki" – podsumowuje zawodnik Zagłębia.