Przystawką do meczów eliminacyjnych Euro 2024 było towarzyskie spotkanie Irlandii z Łotwą, które odbyło się w środowy wieczór na Landsdowne Road w Dublinie.
O ile Irlandczycy wystawili skład oparty na zawodnikach Premier League, o tyle w barwach Łotwy drugą (po łotewskiej) najliczniej reprezentowaną ligą była polska Ekstraklasa. W wyjściowym składzie znaleźli się obrońcy Kristers Tobers z Lechii Gdańsk oraz Andrejs Ciganiks z Widzewa, podczas gdy w ataku wystartował Vladislavs Gutkovskis (Raków).
Tobers rozegrał pełne 90 minut, Ciganiks 70, a Gutkovskis 55. Żaden z "naszych" Łotyszy nie zrobił jednak takiego wrażenia, jak Roberts Uldrikis, na co dzień reprezentujący holenderskie Cambuur. Gdy Irlandczycy prowadzili już 2:0, jego fenomenalny strzał z 25 metrów pozwolił złapać kontakt.
Łotysze poszli za ciosem i tuż przed przerwą zdążyli wyrównać (strzelcem gola Arturs Zjuzins). W drugiej połowie Irlandczycy nie pozwolili jednak strzelić sobie już żadnej bramki i ostatecznie wygrali, a bramki w ich barwach strzelali kolejno O’Dowda, Ferguson i Ogbene. Jeśli ten mecz może być prognostykiem meczów kwalifikacyjnych, to zapowiada się piłkarska uczta!