Ogier wygrał w Kenii, Kajetanowicz triumfował w WRC2 w rajdowych mistrzostwach świata

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Ogier wygrał w Kenii, Kajetanowicz triumfował w WRC2 w rajdowych mistrzostwach świata
Ogier wygrał w Kenii, Kajetanowicz triumfował w WRC2 w rajdowych mistrzostwach świata
Ogier wygrał w Kenii, Kajetanowicz triumfował w WRC2 w rajdowych mistrzostwach świataProfimedia
Francuz Sebastien Ogier (Toyota Yaris Rally1) wygrał Rajd Safari, siódmą rundę samochodowych mistrzostw świata. Kajetan Kajetanowicz (Skoda Fabia RS Rally2) zwyciężył w WRC2, podobnie jak rok wcześniej.

Drugie miejsce ze stratą 6,7 s zajął obrońca tytułu Fin Kalle Rovanpera, a trzeci był Brytyjczyk Elfyn Evans (obaj Toyota Yaris Rally1) - strata 2.58,5.

"To niewiarygodne! Nawet na Power Stage dostałem kamieniem w przednią szybę. Mieliśmy wiele problemów, sporo pecha, ale tempo utrzymaliśmy dobre. Udało nam się dotrzeć w całości do mety, to sukces" - powiedział 39-letni Ogier, który odniósł 58. zwycięstwo w rundzie mistrzostw świata.

Na czwartej pozycji uplasował się także zawodnik ekipy Toyoty Japończyk Takamoto Katsuta, który stracił do Ogiera 3.23,8.

Kajetanowicz pokonał drugiego w WRC2 Czecha Martina Prokopa (Ford Fiesta Rally2) aż o 11.27,7. W klasyfikacji generalnej "Kajto" wywalczył dziewiątą lokatę ze stratą 26.33,4 do Ogiera, przegrał tylko z kierowcami jadącymi samochodami Rally1. Na wysokiej piątej pozycji został sklasyfikowany w WRC2 Daniel Chwist (Skoda Fabia RS Rally2), wnuk Sobiesława Zasady.

Ogier, ośmiokrotny rajdowy mistrz świata odniósł trzecie w sezonie zwycięstwo, poprzednio był najszybszy w Monte Carlo i w Meksyku. Francuz, który oficjalnie zakończył już karierę, startuje tylko w wybranych rundach cyklu. Przed startem w Kenii nie krył, że chce walczyć o drugą wygraną w tej imprezie, po raz pierwszy triumfował tam w 2021 roku. I jak się okazało plan zrealizował, choć nie bez problemów. Stoczył zacięty bój z Rovanperą, który przed ostatnim odcinkiem tracił do partnera z teamu 9,2 s.

Fin na tej próbie pojechał szybciej od lidera o 2,5 s, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa. Rovanpera przegrał z Ogierem o 6,7 s, to najmniejsza różnica między pierwszym a drugim na mecie w historii Safari.

Doskonale spisał się Kajetanowicz. Polak w swoim dopiero trzecim starcie w sezonie wywalczył 25 pkt i trzy dodatkowe za klasyfikację Power Stage. Dzięki temu awansował w WRC2 na czwartą pozycję.

"Znowu to zrobiliśmy! To niesamowite uczucie. Miło było znów tu być, wyglądało to na łatwe, ale tak nie było. Dziękuję mojemu zespołowi, myślę, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty" - powiedział Kajetanowicz na mecie.

W klasyfikacji generalnej MŚ nadal prowadzi Rovanpera, który ma 37 pkt przewagi nad drugim Belgiem Thierry Neuevillem (Hyundai I20 Rally1).

Rajdowe mistrzostwa świata minęły półmetek. Kolejną - ósmą - rundą cyklu, z trzynastu zaplanowanych w 2023 roku, będzie w dniach 20-23 lipca Rajd Estonii.