Na obrzeżach stolicy Kenii Nairobi Tanak był o 0,1 s szybszy od ośmiokrotnego mistrza świata Francuza Sebastiena Ogiera (Toyota Yaris). Trzeci był broniący tytułu i prowadzący w klasyfikacji generalnej Fin Kalle Rovanpera (Toyota Yaris) - wolniejszy o 2,4 s.
Kajetanowicz zajął 11. pozycję ze stratą 12,9 s, ale w swojej klasie WRC2 był najlepszy. Drugie miejsce zajmuje Czech Martin Prokop (Ford Fiesta) - 2,2 s, a trzeci jest Daniel Chwist (Skoda Fabia) - 2,5.
"Przejechaliśmy właśnie pierwszy odcinek Rajdu Safari, myślę, że najłatwiejszy ze wszystkich, ale i tak zachowałem czujność. Przed nami wiele kilometrów bardzo trudnego ścigania się. Pamiętam, że w zeszłym roku tak samo niepozornie się zaczynało, a potem było bardzo, bardzo ciężko, ale daliśmy radę. Mam nadzieję, że w tym roku też, i samochód, i my, nie zawiedziemy" - powiedział Kajetanowicz.
Rajd Safari składa się z 19 odcinków specjalnych. Zakończy się w niedzielę.