Christian Horner: Nie sposób nie być pod wrażeniem Daniela Ricciardo w ten weekend

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Christian Horner: Nie sposób nie być pod wrażeniem Daniela Ricciardo w ten weekend
Horner podczas weekendu w Meksyku
Horner podczas weekendu w MeksykuRUDY CAREZZEVOLI/Getty Images via AFP
Szef Red Bulla, Christian Horner, okrzyknął w niedzielę powrót Daniela Ricciardo sprzed lat, gdy Australijczyk zapewnił AlphaTauri najlepszy wynik w sezonie podczas Grand Prix Meksyku.

7. miejsce było pierwszym wynikiem, jaki Ricciardo, zwycięzca ośmiu Grand Prix w karierze, zdobył w czterech startach od czasu powrotu do siostrzanego zespołu Red Bulla w lipcu tego roku. To jego pierwsze punkty w sezonie. 

Jest to również mocne wejście po pięciu wyścigach opuszczonych wyścigach z powodu złamania ręki i kontrast z Sergio Pérezem w Red Bullu, Meksykaninem, którego miejsce może pewnego dnia zająć i który wycofał się z wyścigu po pierwszym zakręcie. "Nie sposób nie być pod wrażeniem Daniela w ten weekend" – powiedział Horner dla Sky Sports.

"Pokazał wielką dojrzałość, wielkie doświadczenie i świetne tempo podczas wyścigu. Myślę, że walka z Mercedesem w AlphaTauri, aby uzyskać najlepszy wynik w tym roku, była świetnym osiągnięciem. Gdyby nie czerwona flaga, mógłby ukończyć wyścig jeszcze wyżej. Po powrocie po kontuzji może być bardzo pewny siebie, miał ciężki okres w ciągu ostatnich kilku miesięcy, siedząc na uboczu, ale jest Danielem, do którego jesteśmy przyzwyczajeni".

Ricciardo zakwalifikował się na 4. miejscu w sobotę w kwalifikacjach i powiedział dziennikarzom, że ten występ nie był przypadkowy.

"Jego pewność siebie wzrasta" – powiedział Horner o kierowcy, który był na niskim poziomie po trudnych okresach w Renault i McLarenie po odejściu z Red Bulla pod koniec 2018 roku.

"Checo (Pérez) potrzebuje tylko wyniku, który wzmocni jego pewność siebie. Mógł to zrobić dzisiaj, ale tak się nie stało, ale wspaniale jest widzieć Daniela wyglądającego jak dawniej".

Ricciardo powiedział, że poczuł ulgę i "prawdopodobnie jest lepiej niż dobrze" po dniu, który obejmował dwa zatrzymane starty po tym, jak wyścig został oznaczony czerwoną flagą przed połową dystansu z powodu awarii Haasa Kevina Magnussena.

"Kiedy zobaczyłem czerwoną flagę, wiedziałem, że to prawdopodobnie zaszkodzi naszemu wyścigowi, byliśmy piąci i potencjalnie mogliśmy tam skończyć" – powiedział. "Ale z sześcioma punktami nie możemy być smutni".