W czwartkowy wieczór informację podał dziennikarz Fabrizio Romano, a później – powołując się na własne źródła – potwierdziły również Bild i Kicker. Najpóźniej do soboty ma nastąpić podpisanie umowy z Thomasem Tuchelem, który od poniedziałku miałby pracować z zespołem Bayernu.
Moment podjęcia decyzji nie jest przypadkowy. Władze Bawarczyków miały uznać, że to ostatnia chwila, by uratować losy mistrzostwa. Po porażce z Bayerem Leverkusen w weekend Gwiazda Południa spadła na drugie miejsce w Bundeslidze, a od początku roku straciła już 10 punktów, co pozwoliło Borussii Dortmund na dogonienie obrońców tytułu. Właśnie klasyk przeciwko BVB będzie najbliższym meczem ligowym i Bayern nie może sobie pozwolić na porażkę.
35-letniemu szkoleniowcowi nie pomógł nawet idealny bilans z Ligi Mistrzów: osiem meczów, osiem wygranych, w tym stosunkowo pewne odprawienie PSG. Zbyt nierówna forma ligowa wiosną miała być decydująca. Według francuskiej L’Equipe kontrakt Juliana Nagelsmanna – podpisany do 2026 roku – może być warty ok. 666 tys. euro miesięcznie.