Sekretny składnik motywacji Kompany'ego? Historia ojca, który był uchodźcą politycznym

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sekretny składnik motywacji Kompany'ego? Historia ojca, który był uchodźcą politycznym
Kompany ma przed sobą duże wyzwanie w meczu z Burnley.
Kompany ma przed sobą duże wyzwanie w meczu z Burnley.AFP
Trener Burnley Vincent Kompany (37) ujawnił sekretny składnik, który czyni go lepszym trenerem. Powiedział, że pragnienie i determinacja, by poprowadzić klub w walce o przetrwanie w Premier League, wynika z doświadczeń jego ojca, który był uchodźcą politycznym.

The Clarets będą musieli walczyć o utrzymanie swojej pozycji wśród angielskiej elity. Są nawet w nieco gorszej sytuacji po domowej porażce z Arsenalem. Obecnie zajmują 19. miejsce w tabeli z zaledwie trzema zwycięstwami i czterema remisami. Determinacja Kompany'ego ma jednak swoje korzenie daleko poza boiskiem piłkarskim.

Wyjaśniając swoje pragnienie sukcesu, były kapitan Manchesteru City wspomniał o swoim ojcu Pierre'u, który uciekł z dzisiejszej Demokratycznej Republiki Konga do Belgii w 1975 roku jako dysydent protestujący przeciwko dyktaturze. Wprowadził on swojego syna na ścieżkę błyskotliwej kariery sportowej, a później został pierwszym czarnoskórym burmistrzem w Belgii.

Kompany w czwartek emocjonalnie opisał swoje wewnętrzne motywacje. "To głęboka odpowiedź, chodzi o to, skąd pochodzisz. Mój ojciec był uchodźcą politycznym. Musiał uciekać z kraju, w którym była nie tylko wojna, ale także dyktatura, gdzie został wychłostany w wieku 20 lat, ponieważ był przeciwny tamtejszemu reżimowi" - powiedział, dodając:

"Zapytałeś, skąd bierze się to pragnienie i zapał? Mam wiele powodów, by mieć w sobie ogień każdego dnia. To coś więcej niż jeden wynik, zły miesiąc czy coś podobnego".

Szkoleniowiec, którego drużyna zmierzy się w sobotę z Crystal Palace, zaprzeczył również poglądowi, że walka o utrzymanie w tym sezonie jest nowym doświadczeniem dla kogoś bardziej przyzwyczajonego do podnoszenia trofeów. "To większość doświadczenia, które znam, ale zawodnik nigdy nie powie ci o swoich porażkach, prawda? Ten, kogo widzisz, to zwycięzca ligi, ale moje doświadczenia są też inne. Czuję, że musiałem wiele przezwyciężyć, aby dostać się tam, gdzie jestem" - wyjaśnił.