Bayer Leverkusen zapewnił sobie tytuł ligowy na pięć meczów przed końcem dzięki zwycięstwu 5:0 nad Werderem Brema w niedzielę. Choć do czwartkowego rewanżu z WHU przystępują z prowadzeniem 2:0, ich koncentracja jest na najwyższym poziomie.
"Byliśmy gotowi na niedzielę po pierwszym meczu. Mieliśmy jasne wyobrażenie, że mamy wielką szansę w niedzielę i że spędzimy dzień ciesząc się, jeśli wygramy" - powiedział Alonso na konferencji prasowej.
Mecz West Ham - Bayer Leverkusen dziś o 21:00, śledź go z Flashscore
"Ale od wtorku skupiamy się na meczu z West Hamem. Po nim będziemy mieli wystarczająco dużo czasu na refleksję".
"Teraz jesteśmy w Lidze Europy i mamy świetną okazję, aby uczynić ten sezon świetnym. Do tej pory był naprawdę dobry, ale może być jeszcze lepszy".
Wcześniej trener West Hamu David Moyes zażartował, że ma nadzieję, że Leverkusen cieszyło się kilkoma dużymi niemieckimi piwami, gdy świętowali swój sukces. "Prawdopodobnie kilka, ale nie za dużo" - powiedział Alonso, odpowiadając na pytanie o liczbę wypitych piw.
"Będziemy gotowi. Zdecydowanie był to moment, aby się nim delektować, ale rozmawialiśmy już wystarczająco dużo o tym, co się wydarzyło, o świętowaniu, a teraz porozmawiajmy o tym, co nadejdzie i o West Hamie".
Alonso spodziewa się typowej europejskiej nocy w Londynie i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jakiej atmosfery może oczekiwać jego drużyna.
"Kiedy przyjeżdżasz do Anglii, wiesz, że angielscy kibice, fani West Hamu, dadzą im wspaniałe wsparcie. Będziemy mieli elektryczną atmosferę, to ćwierćfinał, wielka okazja, Europa" - mówi.
"Mamy więc wszystkie składniki, aby mieć wyjątkową noc i miejmy nadzieję, że będziemy gotowi. Mam dobre przeczucia co do zespołu".
Leverkusen jest niepokonane od 43 meczów we wszystkich rozgrywkach i menedżer nie widzi powodu, dla którego jego zespół miałby teraz przegrać. "Do tego momentu drużyna i zawodnicy nie dali mi żadnego powodu, bym w nich wątpił" - przekonuje Alonso. "Ze względu na ich zaangażowanie, koncentrację i mentalność, nie mam powodu, by wątpić w jutro, nawet po wielkim sukcesie".