Alcaraz mówi, że tata jest "tylko fanem" po tym, jak Djokovic został nagrany na Wimbledonie
Najwyżej rozstawiony Hiszpan Carlos Alcaraz, który w środę pokonał w ćwierćfinale Duńczyka Holgera Rune, przyznał, że "prawdopodobnie jest to prawda", gdy zapytano go o tę sprawę na pomeczowej konferencji prasowej.
"Mój ojciec jest wielkim fanem tenisa" – powiedział po imponującym zwycięstwie 7:6(3); 6:4; 6:4 na korcie centralnym.
"Ogląda nie tylko moje mecze. Myślę, że przychodzi do klubu o 11:00 rano i wychodzi o 22:00, oglądając mecze i treningi wszystkich.
"Będąc w stanie oglądać Novaka Djokovica w prawdziwym życiu, tak, prawdopodobnie to prawda, że filmował sesje".
Mistrz US Open Alcaraz, który dotarł do swojego pierwszego półfinału Wimbledonu, pozostaje na dobrej drodze do potencjalnego starcia z broniącym tytułu Djokovicem w niedzielę.
Zaprzeczył jednak, by jakiekolwiek filmowanie dało mu przewagę nad rywalem.
"Nie sądzę" – powiedział. "Mam wiele filmów z Djokovicem na każdej platformie. Myślę, że nie jest to dla mnie żadna przewaga".
Alcaraz przyznał, że trudno było zmierzyć się ze swoim przyjacielem i kolegą, 20-letnim Rune.
"Nie jest łatwo grać przeciwko komuś, z kim grałem tak wiele razy" – powiedział. "Kiedy byliśmy młodsi, dorastaliśmy razem, byliśmy w tym samym wieku. Nie jest mi łatwo grać przeciwko niemu".
Światowy numer jeden powiedział, że nie może się doczekać swojego ostatniego starcia z trzecim rozstawionym Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem.
"Świetnie gra tutaj na trawie" – powiedział. "On również ma za sobą świetny rok... ale zamierzam cieszyć się półfinałem".
"Myślę, że gram świetnie, jestem teraz bardzo pewny siebie. Myślę, że to będzie naprawdę dobry mecz".