Show jednego aktora w Madrycie. Carlos Alcaraz łatwo pokonał Alexandra Zvereva
Carlos Alcaraz pewnym krokiem zmierza po obronę tytułu w Madrycie. Hiszpan na otwarcie turnieju miał trochę problemów w starciu z Emilem Ruusuvuorim, ale następnie pewnie pokonał Grigora Dimitrova. Podczas walki o ćwierćfinał los połączył go z Alexandrem Zverevem – zwycięzcą turnieju w Madrycie z 2018 i 2021 roku.
Spotkanie miało być świetnym widowiskiem dla kibiców tenisa, ale było show jednego aktora. Carlos Alcaraz od samego początku wyglądał bardzo pewnie. Podczas pierwszego seta dwukrotnie przełamał Zvereva, a sam stracił tylko dwa punkty przy własnym serwisie.
Druga partia na początku była wyrównana i do stanu 2:2 obaj wygrali gemy przy własnym podaniu. Jednak to było wszystko, co tego dnia pokazał Zverev. Już do końca meczu gemy wygrywał tylko Alcaraz i zakończył mecz wynikiem 6:1; 6:2.
Rywalem rozstawionego z numerem "1" Alcaraza w walce o półfinał będzie Karen Chaczanow. Rosjanin pokonał swojego rodaka Andrija Rublowa i zrewanżował mu się z porażkę z Monte Carlo.