Maignan, który był obiektem małpich przyśpiewek ze strony fanów Udinese w sobotnim meczu Serie A, mówił o mentalności tłumu, który zrzuca z siebie odpowiedzialność.
"Łatwo jest działać w grupie, w anonimowości z trybun" - napisał na X.
"Widzowie, którzy byli na trybunach, którzy wszystko widzieli, którzy wszystko słyszeli, ale którzy zdecydowali się milczeć, jesteście współwinni".
Maignan powiedział, że po raz pierwszy usłyszał małpie przyśpiewki podczas meczu z Udinese, kiedy zebrał piłkę do pierwszego rzutu bramkowego, po którym "nic nie powiedział".
"Potem przy drugim rzucie bramkowym zrobili to ponownie. Zwróciłem się do ławki rezerwowych i czwartego sędziego i powiedziałem im, co się stało. Powiedziałem, że nie możemy grać w takich warunkach".
Sędzia Fabio Maresca przerwał grę na okres pięciu minut.
"Klub Udinese, który mówił tylko o przerwaniu meczu, jakby nic się nie stało, jesteście współwinni" - nalegał.
"Władze i prokurator, ze wszystkim, co się dzieje, jeśli nic nie zrobicie, również będziecie współwinni" - dodał.
"To nie pierwszy raz, kiedy mi się to przytrafia. I nie jestem pierwszym, któremu się to przytrafiło. Wydaliśmy oświadczenia, kampanie reklamowe, przepisy i nic się nie zmieniło".
Włoska Federacja Piłkarska ma we wtorek zdecydować, jaką karę wymierzyć Udinese - od grzywny po zakaz stadionowy.
Klub ogłosił w niedzielę, że pomoże władzom odpowiedzialnym za dochodzenie "rzucić światło na to, co miało miejsce i podjąć wszelkie możliwe środki w celu ukarania osób odpowiedzialnych".
W niedzielę burmistrz Udine Alberto Felice De Toni opublikował na Instagramie wideo, w którym zadeklarował "solidarność" z Maignanem i zaprosił zawodnika do powrotu do miasta w celu przyjęcia honorowego obywatelstwa.
"Nasze miasto jest dla wszystkich", powiedział burmistrz. "Udine nie jest rasistowskie".
W sobotę Maignan nie po raz pierwszy padł ofiarą rasistowskich wyzwisk ze strony kibiców we Włoszech, ponieważ we wrześniu 2021 r. był celem ataku fana Juventusu.
Po tych incydentach prezydent FIFA Gianni Infantino wezwał do wprowadzenia ogólnoświatowych zakazów stadionowych dla kibiców i "automatycznych walkowerów" dla drużyn, których kibice rzucają "odrażające" obelgi.
Maignan otrzymał w niedzielę szerokie wsparcie od innych graczy, w tym od kapitana reprezentacji Francji Kylian Mbappe.
"Nie jesteś sam Mike Maignan, wszyscy jesteśmy z tobą" - napisał gwiazdor Paris Saint-Germain.
"Wciąż te same problemy i wciąż ŻADNEGO rozwiązania. Wystarczy!!!!! NIE DLA RASIZMU" - napisał na X.