Inter pokonał Napoli i wrócił na fotel lidera. Zieliński wszedł w drugiej połowie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Inter pokonał Napoli i wrócił na fotel lidera. Zieliński wszedł w drugiej połowie
Inter pokonał Napoli i wrócił na fotel lidera. Zieliński wszedł w drugiej połowie
Inter pokonał Napoli i wrócił na fotel lidera. Zieliński wszedł w drugiej połowieProfimedia
Napoli przegrało 0:3 z Interem Mediolan w niedzielnym meczu 14. kolejki włoskiej Serie A. Aktualni mistrzowie przegrali drugi z trzech meczów po przerwie reprezentacyjnej i spadli na piąte miejsce w tabeli za AS Romę. Goście są liderem i nie zaznali porażki od dziesięciu meczów.

Gospodarze zdobyli bramkę "do szatni" za sprawą Hakana Calhanoglu, który pokonał bramkarza potężnym strzałem zza szesnastki. Krótkim podaniem w tej sytuacji popisał się Nicolo Barella, który po nieco ponad godzinie gry podwyższył na 2:0. Pomocnik otrzymał mocne dośrodkowanie od Lautaro Martineza w pole karne, wymanewrował obronę i bramkarza Alexa Mereta, a następnie umieścił piłkę w siatce.

Zmagająca się z problemami defensywa gospodarzy zostawiła zbyt wiele miejsca swoim przeciwnikom w końcówce, a Marcus Thuram skorzystał z podania Juana Cuadrado. W 75. minucie na placu gry pojawił się Piotr Zieliński, zastępując Stanislava Lobotkę.

AS Roma zapewniła sobie czwarte miejsce dzięki triumfowi 2:1 nad US Sassuolo. Przegrywając 0:1, wykorzystali grę z przewagą liczebną i zdobyli dwa gole w ciągu sześciu minut. Drużyna gospodarzy zajmuje w tabeli Serie A piętnaste miejsce.

Udinese Calcio zremisowało z Hellas Verona 3:3. W 61. minucie Cyril Ngonge wykończył akcję efektownym strzałem nożycami. Jego drużyna zajmuje osiemnaste miejsce w tabeli i nie wygrała od dwunastu meczów. Gospodarze plasują się na szesnastej pozycji.

Fiorentina potwierdziła swoją rolę faworyta w meczu z Salernitaną i wygrała 3:0. Fiołki wskoczyły na szóste miejsce w tabeli, podczas gdy goście, którzy zajmują ostatnią lokatę, ponieśli kolejną porażkę po tym, jak w poprzedniej kolejce odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie (przeciwko Lazio Rzym 2:1).

Lecce zremisowało 1:1 z Bologną. Wyrównującego gola zdobył Roberto Piccoli, który wykorzystał rzut karny w dziesiątej minucie doliczonego czasu gry. Sędzia Daniele Doveri przyznał go po faulu na bramkarzu gospodarzy Wladimirze Falcone w polu karnym. Lecce zajmuje trzynaste miejsce w tabeli, a Bologna siódme.