"Nie ma co nawet porównywać budżetu zespołów, jakości piłkarzy, transferów, wartości zawodników na Transfermarkcie. Wszędzie wygrywa Lech Poznań, który jest faworytem tego dwumeczu. W piłce jednak dzieją się różne rzeczy. Pewnie pamiętasz, jak kilka lat temu Legia odpadła z Trnavą. Taki jest futbol. Tutaj Lech ma dużo lepszy zespół, ale nie wiadomo, co się wydarzy. Spartak nie jest przypadkową drużyną" - powiedział Jan Mucha w rozmowie z TVP Sport.
W dalszej fazie wypowiedzi były bramkarz Legii Warszawa dodał, że Spartak Trnawa jest dużą marką w Słowackiej piłce.
"Klub jest przede wszystkim stabilny. To duża marka na Słowacji obok Slovana Bratysława i Dunajskiej Stredy. Rozwija się w swoim tempie. Jeżeli chodzi o budżet, to jest podobny do tego, co w 2018 roku. Już wtedy Spartak miał nowoczesny stadion i mocne zaplecze kibicowskie. Wygrał dwa razy Puchar Słowacji i coraz lepiej radzi sobie w Europie. Ma wielu doświadczonych zawodników i na pewno da z siebie wszystko w rywalizacji z Lechem" - podkreślił trener bramkarzy Slovana Bratysława.
Początek czwartkowego meczu pomiędzy Lechem Poznań a Spartakiem Trnawa został zaplanowany na godzinę 20:00.