Francuz, który w ostatnich tygodniach grał wszystko, biorąc pod uwagę brak zaufania Ancelottiego do Frana Garcíi, wciąż nie doszedł do siebie po wysiłku związanym z dogrywką przeciwko Manchesterowi City i chociaż trenował z kolegami z drużyny w piątek, dyskomfort fizyczny wzrósł.
Do tego stopnia, że jego udział w niedzielnym El Clásico przeciwko Barcelonie jest mocno wątpliwy. Naturalną alternatywą, gdyby jego nieobecność została potwierdzona, byłoby ponowne danie szansy Franowi, ale nie byłaby to opcja preferowana przez trenera.
Jedną z opcji byłoby zaadaptowanie Nacho na pozycję lewego obrońcy, z Militao lub Tchouaménim grającymi obok Alaby na środku obrony. Ancelotti mógłby również przesunąć Carvajala, który wrócił już do zdrowia po kontuzji mięśniowej oraz Lucasa Vázqueza na prawą flankę obrony.
Courtois stopniowo wraca do gry
Dobre wieści napłynęły w sprawie Courtoisa. Belg, po kontuzji łąkotki, wyszedł na boisko z kolegami z drużyny, robiąc kolejny krok w kierunku powrotu do zdrowia po ostatnim urazie, który miał miejsce miesiąc temu.