Według gazety Sport, Neymar rzekomo skonfrontował się z Jorge Jesusem po swoim debiucie w Azjatyckiej Lidze Mistrzów w zeszły poniedziałek. Według katalońskiej gazety, brazylijski napastnik miał nawet poprosić o odsunięcie portugalskiego trenera od prowadzenia Al Hilal.
Sport w swojej publikacji cytował doniesienia saudyjskiej prasy, że zawodnik i trener pokłócili się w szatni po remisie 1:1 z uzbeckim Navbahorem Namangan. Wiarygodności spekulacjom dodał fakt, że Neymara zabrakło w składzie na poniedziałkowy pojedynek w Pucharze Króla przeciwko Al Jabalain. Jedynego gola, na wagę awansu faworytów, strzelił Ruben Neves.
"Trener ostro zganił zachowanie zawodnika. Neymar nie wycofał się i odpowiedział ostro, posuwając się nawet do tego, że poprosił władze Al Hilal o zwolnienie portugalskiego trenera" - donosi Sport. Również według saudyjskiej prasy, Jorge Jesus jest zagrożony opuszczeniem Al Hilal w ciągu najbliższych kilku dni.
Brazylijska gwiazda wykorzystała jednak media społecznościowe, by zdementować te doniesienia. W odpowiedzi opublikowanej na Instagramie Neymar nazwał doniesienia "fake newsami" i mówił o "braku szacunku". "Kłamstwa... musisz przestać wierzyć w takie rzeczy, strony takie jak ta... z milionami obserwujących nie mogą publikować fałszywych wiadomości! Z całym szacunkiem dla świata, proszę o zaprzestanie tego. To bardzo lekceważące" - wyjaśnił.
