Borussia Dortmund śmieje się ostatnia po komedii błędów Hoffenheim

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Borussia Dortmund śmieje się ostatnia po komedii błędów Hoffenheim
Borussia Dortmund świętuje swojego drugiego gola
Borussia Dortmund świętuje swojego drugiego golaAFP
Borussia przynajmniej na chwilę przesunęła się na szczyt tabeli Bundesligi, notując piąte z rzędu zwycięstwo nad TSG Hoffenheim. Goście skorzystali z dwóch poważnych błędów defensywy Hoffe, aby przypieczętować zwycięstwo 3:1 na PreZero Arena.

Po kolejnych zwycięstwach w Bundeslidze, Dortmund rozpoczął piątkowy mecz pewnie. Goście skorzystali z wywartej presji, gdy John Brooks fatalnie przyjmował piłkę na skraju pola karnego, pozwalając Julianowi Brandtowi przejąć i wypuścić Niclasa Fullkruga. Ten zachował zimną krew snajpera i strzelił obok Olivera Baumanna, zdobywając swojego pierwszego gola BVB w 18. minucie. 

Hoffenheim, chcące wyśrubować swoją passę zwycięstw w czterech kolejnych meczach ligowych, szybko otrzymało okazję do wyrównania. Mats Hummels faulował Antona Stacha w polu karnym, dając gospodarzom rzut karny. Doświadczony Andrej Kramarić ruszył do przodu i posłał Gregora Kobela w złą stronę, podając w dolny róg i zdobywając swojego czwartego gola z rzutu karnego w tym sezonie.

Dynamika szybko zmieniła się na korzyść Hoffenheim, a Die Kraichgauer wyglądali na bardziej skłonnych do odzyskania prowadzenia przed przerwą, gdy Robert Skov strzelił z 20 metrów. Jego uderzenie na bramkę zostało odbite przez rój żółtych koszulek z Dortmundu.

Pomimo przewagi, Hoffenheim zostało ukarane na kilka sekund przed przerwą po kolejnym błędzie, po tym jak Oliver Baumann zablokował dośrodkowanie Donyella Malena i wybił piłkę wprost przed... Marco Reusa. Pomocnik wbił piłkę do siatki z bliskiej odległości jakby grał w filmie akcji.

Utrata prowadzenia nie stłumiła ducha Hoffenheim i gospodarze byli bliscy ponownego przywrócenia równowagi krótko po przerwie. Główka Grischy Promela zmusiła Gregora Kobela do parady, a potężny strzał z rzutu wolnego Skova uderzył w poprzeczkę.

Zaledwie 20 minut później Ramy Bensebaini z Dortmundu został wyrzucony z boiska po tym, jak otrzymał dwie kartki w ciągu czterech minut. To zapoczątkowało nerwową końcówkę dla gości. Pomimo przewagi liczebnej, to nie Hoffenheim miało ostatnie słowo. Julian Ryerson przypieczętował zwycięstwo w doliczonym czasie gry, po tym jak opanował sytuację na własnej połowie, minął dryblingiem dwóch obrońców i podkręcił piłkę pod Baumannem, kończąc rewelacyjną solową akcję.

Dortmund siedział głęboko i frustrował Hoffenheim, które poniosło pierwszą porażkę w kampanii od czasu porażki 1:2 z SC Freiburg. Drużyna Edina Terzicia musiała się wysilić, aby powstrzymać presję Hoffenheim, ale BVB została nagrodzona za swoją odporność trzecim zwycięstwem z rzędu i podróżą na szczyt tabeli. Borussia pozostaje niepokonana po sześciu meczach Bundesligi w tym sezonie.

Wynik i statystyki meczu Hoffenheim-Borussia
Wynik i statystyki meczu Hoffenheim-BorussiaOpta by Stats Perform