MŚ 2022. Kovacić krytykuje prace sędziów: Popełnili karygodne błędy

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

MŚ 2022. Kovacić krytykuje prace sędziów: Popełnili karygodne błędy

Mateo Kovacić uważa, że jego ekipa została skrzywdzona we wtorkowym starciu.
Mateo Kovacić uważa, że jego ekipa została skrzywdzona we wtorkowym starciu.Profimedia
Reprezentacja Chorwacji uległa we wtorek Argentynie 0:3, przez co ekipie Zlatko Dalicia nie udało się awansować po raz drugi z rzędu do finału mistrzostw świata. Mateo Kovacić po zakończeniu spotkania narzekał na prace arbitrów, którzy jego zdaniem, podczas tego meczu popełniali karygodne błędy.

W mediach można przeczytać wiele opinii mówiących o tym, że Chorwaci mieli przegrać mecz z Argentyną przez błędne decyzje arbitrów. Podobne zdanie na ten temat ma Mateo Kovacić, który uważa, że jego ekipa została skrzywdzona we wtorkowym starciu.

"Trudno mi to komentować. Nie wiem, co powiedzieć. Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy. Gdybyśmy byli najlepszą drużyną, awansowalibyśmy do finału. Będziemy jednak walczyć o trzecie miejsce. Zupełnie niejasne były dla mnie dwa punkty – najpierw decyzja sędziego o nieprzyznaniu rzutu rożnego, a potem rzut karny" - powiedział Kovacić w rozmowie ze Sportske Novosti.

Kovacić docenia klasę rywali

W dalszej fazie swojej wypowiedzi piłkarz Chelsea zaznaczył, że w jego opinii błędy sędziów "sporo kosztują jego ekipę". Jednocześnie Kovacić docenił klasę rywali i Leo Messiego, który był we wtorkowym meczu świetnie dysponowany.

"Nigdy nie komentowałem pracy sędziów, ale są to kardynalne błędy, które dużo nas kosztują. Wiedzieliśmy, że Argentyńczycy będą agresywni, że są dobrzy i że mają Messiego. Był fenomenalny, naprawdę należą mu się gratulacje. Mimo to walczyliśmy, ale otrzymaliśmy ten śmieszny rzut karny. Teraz musimy się zebrać i walczyć o trzecie miejsce z nowymi siłami" - zakończył Chorwat.