Polski zawodnik i były mistrz tej kategorii UFC wniósł na wagę 205 funtów. Jego rywal był o pół funta cięższy. Pereira po raz pierwszy będzie startował w UFC w kategorii półciężkiej, ponieważ wcześniej rywalizował w wadze średniej. Przyzwyczaił jednak do tego, że w dniu walki waży zdecydowanie więcej niż na ważeniu i bardziej przypomina zawodnika wyższej kategorii.
Niezagrożona jest także główna walka wieczoru, w której w wadze lekkiej zmierzą się Dustin Poirier i Justin Gaethjeicz. Pierwszy z nich wniósł na wagę 155 funtów, a drugiemu waga pokazała 156 funtów.
Nie odbędzie się za to trzeci od końca pojedynek, który miał poprzedzać walki wieczoru. Wagę przestrzelił bowiem Michel Pereira, który miał rywalizować ze Stephenem Thompsonem w wadze półśredniej. Organizacja poinformowała już, że pojedynek ten jednak nie dojdzie do skutku.