Manchester City eliminuje Arsenal, Kiwior na ławce

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Manchester City eliminuje Arsenal, Kiwior na ławce
Manchester City eliminuje Arsenal, Kiwior na ławce
Manchester City eliminuje Arsenal, Kiwior na ławce
AFP
Tym razem mistrz okazał się lepszy od ucznia. Zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę pokonał skromnie drużynę Mikela Artety i awansował do kolejnej fazy Pucharu Anglii. W składzie meczowym gości znalazł się Jakub Kiwior, ale Polak nie wszedł na boisko.

Od samego początku spotkanie rozgrywane na Etihad Stadium było niezwykle dynamiczne. Pierwszą dogodną sytuację mieli piłkarze Arsenalu. Już w 5. minucie Takehiro Tomiyasu oddał mocny strzał z linii pola karnego, ale trafił prosto w Stefana Ortegę.

W ofensywie Manchesteru City aktywnością wykazywał się oczywiście Erling Haaland. W jednej z akcji chciał wykorzystać błąd obrońcy, ale najpierw uprzedził go bramkarz, a dobitkę z przewrotki spokojnie wybił Tomiyasu. 

Po pierwszym kwadransie tempo meczu nieco spadło, a gra toczyła się głównie w środku boiska. W 21. minucie świetną okazję miał nowy nabytek Arsenalu, czyli Leandro Trossard. Na szczęście dla The Citizens golkiper zdołał obronić uderzenie. 

Chwilę później swoje okazje mieli Riyad Mahrez oraz Kevin De Bruyne. Strzał Algierczyka został jednak zablokowany, a uderzenie Belga przeleciało obok słupka.

W 29. minucie gra została przerwana, ponieważ po jednym ze starć urazu doznał Haaland. Norweg został uderzony łokciem w tył głowy i długo nie podnosił się z murawy, ale po udzieleniu pomocy przez medyków wrócił na boisko.

W drugiej odsłonie spotkania początkowo działo się niewiele. Żadna z drużyn nie chciała podjąć większego ryzyka i zaatakować przeciwnika większą liczbą graczy. Wszystko zmieniło się w 65. minucie. 

Jack Grealish przejął piłkę w polu karnym. Anglik następnie wymanewrował obrońcę i posłał idealne podanie do Nathana Ake, który sprytnym strzałem po ziemi umieścił futbolówkę w siatce.

Statystyki meczu Manchester City - Arsenal
Flashscore

Podopieczni Mikela Artety szukali swoich szans, jednak tego dnia w starciu z defensywą rywali byli bezradni. Aktualni liderzy Premier League zostali wyeliminowani z tej edycji Pucharu Anglii przez wciąż panującego mistrza kraju, co zapowiada jeszcze bardziej pasjonującą walkę w lidze.