Tachi kolejnym elementem hiszpańskiego zaciągu w Wiśle Kraków

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tachi kolejnym elementem hiszpańskiego zaciągu w Wiśle Kraków
Tachi kolejnym elementem hiszpańskiego zaciągu w Wiśle Kraków
Tachi kolejnym elementem hiszpańskiego zaciągu w Wiśle KrakówWisła Kraków
25-letni obrońca podobno był w orbicie zainteresowania kilku dużych klubów w Hiszpanii. Najbliższe półtora roku spędzie jednak przy Reymonta w Krakowie.

Urodził się w podmadryckiej Fuenlabradzie, pierwsze szlify zbierał w Getafe, a później trafił do Atletico Madryt. Tachi, a właściwie Alberto Rodríguez Baró, przyjechał do Krakowa, by od wiosny reprezentować barwy Wisły.

25-letni obrońca ma 184 cm wzrostu i pewnie sam nie myślał, że znajdzie się akurat w Polsce. Ponieważ jednak Biała Gwiazda rozpuściła wici w Hiszpanii, szukając możliwie budżetowych wzmocnień z potencjałem, defensor postanowił skorzystać z tej okazji. Podpisał umowę do końca przyszłego sezonu, zatem ma półtora roku, by pokazać się z dobrej strony.

Trudno mówić o jego aktualnej formie, ponieważ w zeszłym roku rozstał się z Deportivo Alaves i nie znalazł w ostatnich miesiącach miejsca w innej drużynie.

Na koncie ma jednak 23 mecze w hiszpańskiej LaLidze, właśnie z Alaves, a ostatnio również 11 spotkań w rodzinnej CF Fuenlabrada (wtedy druga liga).