Deco zachwycił się Lookmanem i teraz chce go w Barcelonie. A to nie koniec listy życzeń "Blaugrany"

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Deco zachwycił się Lookmanem i teraz chce go w Barcelonie. A to nie koniec listy życzeń "Blaugrany"

Lookman świętuje drugiego gola z Edersonem w meczu z Bayerem Leverkusen
Lookman świętuje drugiego gola z Edersonem w meczu z Bayerem LeverkusenGetty Images via AFP
Według katalońskiego dziennika Sport, nigeryjski napastnik Atalanty nie był jedynym obserwowanym przez kataloński klub.

"Lookman zachwyca Deco i Bojana". Tak brzmi nagłówek w dzisiejszym wydaniu barcelońskiej gazety Sport, donoszącej, że dwaj szefowie Barçy byli wczoraj wieczorem na trybunach w Dublinie i byli "pod wrażeniem" zwycięskiego występu anglo-nigeryjskiego napastnika w meczu z Atalantą, w którym zdobył hat-tricka.

Gazeta zauważa dalej, że Barcelona, której nowym trenerem w 99% będzie Niemiec Hansi Flick, potrzebuje zawodnika "o profilu Lookmana. Jest to zawodnik, który może grać zarówno na flankach, jak i jako środkowy napastnik".

Sport przypomina następnie, że zawodnik ma kontrakt z Atalantą do 2026 roku, a jego wartość rynkową (ale przed finałem w Dublinie red.) szacowano na 30 milionów euro.

Nie tylko Ademola

Ale nie tylko Lookman zrobił dobre wrażenie na Deco i Bojanie Krkiciu. Obaj nie przegapili też świetnego występu "pivote'a", jak nazywają go w Hiszpanii, Edersona, kolejnego elementu, który ze względu na swoje cechy, jak się podkreśla, mógłby być przydatny Barcelonie.

"Błyszczał pod czujnym okiem Deco", napisano o Brazylijczyku, który według Sportu jest wyceniany na 50 milionów euro przez Atalantę, sumę, o którą podobno pytały już niektóre angielskie kluby.