Słonie dotarły do ostatniej czwórki po niezwykłej remontadzie w sobotnim ćwierćfinale, kiedy to pokonały Mali 2:1 dzięki bramce Oumara Diakite w doliczonym czasie gry.
W pierwszej połowie zostali zredukowani do 10 osób, kiedy Odilon Kossounou został odesłany z boiska, i zmierzali do szatni, przegrywając 0:1, ale w kolejnej odsłonie rezerwowy Simon Adringa wyrównał w 90. minucie, aby wymusić dodatkowe pół godziny gry.
Wcześniej w meczu z Senegalem w ostatniej szesnastce pokonali gospodarzy w rzutach karnych, a jeszcze wcześniej wyszli z grupy jako ostatnia z czterech najlepszych drużyn, które zajęły trzecie miejsce.
"Jesteśmy świadomi, że dokonaliśmy spektakularnego powrotu, że patrząc na mecz z Mali, cudem przetrwaliśmy" - powiedział Fae dziennikarzom w Abidżanie we wtorek.
"Będziemy czerpać z tego siłę i powtarzać sobie, że nasze nastawienie jest dobre. To właśnie ta mentalność pozwala nam dokonywać takich cudów, ale nie zamierzamy się zrelaksować i powiedzieć, że ponieważ wygraliśmy cudem, oznacza to, że naszym przeznaczeniem jest zdobycie trofeum".
"Cud w meczu z Mali nie spadł z nieba, nie wydarzył się tak po prostu, ale dlatego, że zawodnicy walczyli i wierzyli do samego końca".
Fae objął drużynę po zwolnieniu Jeana-Louisa Gasseta w następstwie porażki 0:4 z Gwineą Równikową w ostatnim meczu grupowym, co było najcięższą porażką drużyny u siebie w historii.
Środowe starcie będzie pierwszym spotkaniem Wybrzeża Kości Słoniowej na Stadionie Olimpijskim Ebimpe od czasu upokarzającej porażki z 22 stycznia.
Od odpadnięcia z fazy grupowej dzieli ich teraz jeden mecz od pierwszego finału AFCON, odkąd po raz ostatni zdobyli to trofeum w 2015 roku.
"Kłamstwem byłoby powiedzieć, że nie mamy nic do stracenia, ale przeszliśmy długą drogę" - powiedział Fae, odrzucając obawy, że jego drużyna może się załamać pod presją.
"Włożyliśmy wiele wysiłku, aby podnieść nasze głowy z powrotem nad wodę, więc nie zamierzamy się teraz poddawać z powodu presji związanej z brakiem awansu do finału" - dodał Fae, który grał w reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej, która przegrała finał 2006 roku w rzutach karnych z Egiptem w Kairze.
W składzie Wybrzeża Kości Słoniowej zabraknie Diakite, który został zawieszony po tym, jak został odesłany z boiska podczas celebrowania zwycięskiego gola przeciwko Mali.
Serge Aurier, Christian Kouame i Odilon Kossounou również są wykluczeni z gry.
"To zawsze strata, gdy traci się zawodnika, ale reszta drużyny będzie walczyć, zaciskać zęby, wykonywać swoją pracę i starać się doprowadzić drużynę do finału" - powiedział Fae.