Wiele mówiło się o pięciu golach Erlinga Haalanda w Pucharu Anglii, ale przy czterech z nich asystował Kevin De Bruyne. Belg powrócił po długotrwałej kontuzji 7 stycznia w tych samych rozgrywkach i od tego czasu ożywił grę Manchesteru City.
Od czasu powrotu KDB zaliczył łącznie 10 występów, wygrywając dziewięć i notując jeden remis. Jego wkład w tych meczach był tak duży, jak tylko mógł być, do tego stopnia, że fakt, iż cierpiał na poważny problem fizyczny na początku sezonu, został prawie zapomniany.
W tych dziesięciu występach Belg zaliczył 11 asyst i strzelił dwa gole. Liczby, które świadczą o ogromnej klasie tego piłkarza.
Według algorytmu Flashscore, od czasu powrotu De Bruyne otrzymuje średnią notę 8.0, a jego najlepszym występem był pierwszy mecz 1/16 finału Ligi Mistrzów z Kopenhagą, w którym zanotował dwie asysty i gola.
Znakomita forma Belga może być decydująca dla Citizens w końcowej fazie sezonu, kiedy to gracze Guardioli zagrają z Liverpoolem i Arsenalem w Premier League.