Pochettino: Przepraszamy, ale chcemy wygrać ten mecz, a nie brać udział w celebrowaniu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pochettino: Przepraszamy, ale chcemy wygrać ten mecz, a nie brać udział w celebrowaniu

Pochettino: Przepraszamy, ale chcemy wygrać ten mecz, a nie brać udział w celebrowaniu
Pochettino: Przepraszamy, ale chcemy wygrać ten mecz, a nie brać udział w celebrowaniuAFP
Chelsea spodziewa się sentymentalnej atmosfery, gdy zmierzy się z Liverpoolem na Anfield, ale będzie skupiona na wywalczeniu zwycięstwa, powiedział Mauricio Pochettino po ogłoszeniu przez Juergena Kloppa, że opuści Merseyside pod koniec sezonu.

Chelsea będzie miała nadzieję przedłużyć swoją passę zwycięstw w Premier League do czterech meczów, gdy rozgrywki ligowe zostaną wznowione po przerwie na Puchar Anglii, podczas której Klopp ogłosił, że opuści Liverpool po dziewięciu latach prowadzenia drużyny.

„To dla niego wyjątkowy mecz. Do końca zawsze będzie wyjątkowy. Za każdym razem, gdy będą grać na Anfield, będzie to zawsze impreza, podczas której będą mogli świętować i okazywać mu całą miłość, jaką darzą go kibice, i myślę, że na to zasłużył” – powiedział Pochettino na wtorkowej konferencji prasowej.

„Ale musimy tam pojechać i wygrać mecz. Przepraszamy, ale nie chcemy się w to angażować ani brać udziału w świętowaniu. Chcemy dobrze się zaprezentować i wygrać mecz” - powiedział.

Argentyńczyk miał jednak nadzieję, że przerwa Niemca w pracy trenerskiej nie będzie długa.

„To trener, osoba, za którą będę tęsknił. Uwielbiam oglądać go przy linii bocznej i zespół, którym zarządza. Mam nadzieję, że będzie poza pracą tylko przez kilka miesięcy, może rok, a potem wróci” – powiedział Pochettino.

Obie drużyny spotkają się ponownie 25 lutego w finale Pucharu Ligi na Wembley.

Sytuacja Chelsea w tabeli Premier League
Sytuacja Chelsea w tabeli Premier LeagueFlashscore

Malo Gusto i Christopher Nkunku najprawdopodobniej powrócą do składu w środę, a ten ostatni wrócił do treningów po problemie z biodrem, którego doznał na początku miesiąca.

„Myślę, że to dobra wiadomość, że Malo i Christopher mogą być jutro w składzie. Są z nami, z zespołem. Poczekamy do ostatniej chwili z decyzją, ale w tej chwili tak, to dobra wiadomość, że dwóch zawodników wyzdrowiało” – powiedział Pochettino.

51-latek dodał, że Nicolas Jackson również może być gotowy, podczas gdy Trevoh Chalobah zbliża się do końca rekonwalescencji po tym, jak od początku sezonu miał problemy z udem. Levi Colwill będzie pauzował z powodu lekkiej kontuzji ścięgna.

„To nie jest duży problem, ale jutro będzie pauzował” – powiedział Pochettino.

Pomimo braku pełnego składu menadżer nie spodziewał się dużej aktywności na rynku transferowym w miarę zbliżania się końca okna.

„Nie jestem podekscytowany czwartkiem. Niewiele się wydarzy. Jesteśmy cicho, rynek jest spokojny. W tej chwili wszyscy jesteśmy zrelaksowani, jeśli chodzi o całą sytuację drużyny” – powiedział.