Piłkarze Puszczy Niepołomice zachwyceni po awansie do Ekstraklasy. "Ciężko na to pracowaliśmy"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Piłkarze Puszczy Niepołomice zachwyceni po awansie do Ekstraklasy. "Ciężko na to pracowaliśmy"

Piłkarze Puszczy Niepołomice zachwyceni po awansie do Ekstraklasy. "Ciężko na to pracowaliśmy"
Piłkarze Puszczy Niepołomice zachwyceni po awansie do Ekstraklasy. "Ciężko na to pracowaliśmy"Puszcza Niepołomice
Puszcza Niepołomice w miniony weekend sensacyjnie awansowała do Ekstraklasy, pokonując w finale baraży Termalikę Bruk-Bet Nieciecza. Gracze Tomasza Tułacza po końcowym gwizdku nie mogli uwierzyć w swój historyczny sukces.

Marcel Pięczek jest jednym z bohaterów Puszczy Niepołomice. 22-latek asystował w niedzielę przy trafieniu Artura Siemaszki w starciu z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza. Po końcowym gwizdku piłkarz Puszczy przyznał, że liczy, iż jego drużyna będzie się dobrze bawiła w Ekstraklasie.

"Awans brzmi nierealnie, ale wszystko w życiu jest możliwe. Ciężko zapracowaliśmy na ten cel, jest to coś niesamowitego. Mam nadzieję, że będziemy się dobrze bawić w Ekstraklasie" - powiedział Pięczek w rozmowie z Polsatem Sport.

Obrońca Puszczy Niepołomice Piotr Mroziński wtórował swojemu koledze z drużyny, dodając, że stałe fragmenty gry są mocną stroną ich ekipy.

"Tak się przyjęło, że my tylko te stałe fragmenty i z tego żyjemy, ale my we wcześniejszych meczach też strzelaliśmy bramki z gry. Może Termalica była za bardzo mocno uczulona na stałe fragmenty gry i dostała bramki w inny sposób" - uważa gracz Puszczy.

Oprócz Puszczy Niepołomice z awansu do Ekstraklasy mogły cieszyć się w minionej kampanii zespoły ŁKS-u Łódź i Ruchu Chorzów