Kosta Runjaić z jasnym planem przed meczem z Midtjylland. "Chcemy zagrać w fazie grupowej"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kosta Runjaić z jasnym planem przed meczem z Midtjylland. "Chcemy zagrać w fazie grupowej"

Kosta Runjaić z jasnym planem przed meczem z Midtjylland. "Chcemy zagrać w fazie grupowej"
Kosta Runjaić z jasnym planem przed meczem z Midtjylland. "Chcemy zagrać w fazie grupowej"Profimedia
Legia Warszawa już w czwartek zagra z Midtjylland o awans do fazy grupowej Ligi Konferencji. Trener Kosta Runjaić nie może doczekać się pucharowej konfrontacji.

Kosta Runjaić jest zdania, że Legia Warszawa ma wszystko, czego potrzeba, aby awansować do fazy grupowej Ligi Konferencji.

"Po meczu w Wiedniu, pełnym wzlotów i upadków, nic mnie już nie zaskoczy. Jestem zrelaksowany, wiem, że mogę polegać na moich zawodnikach. Mamy dobry humor, przed nami ekscytujący mecz. To dla mnie nowe doświadczenie, aby zagrać w fazie grupowej. Gra co trzy dni wymaga nieco innego podejścia. Lubię ten rytm, o to w tym wszystkim chodzi.  Wszyscy pragniemy wywalczyć ten awans i reprezentować Legię w Europie. Byłby to kolejny krok w rozwoju drużyny. Bardzo ważny też w aspektach finansowych. Trenerzy i piłkarze rosną dzięki takim doświadczeniom. Jesteśmy bardzo skoncentrowani przed jutrzejszym meczem, podchodzimy do niego bardzo poważnie" - powiedział Runjaić na przedmeczowej konferencji prasowej.

Trener Legii Warszawa skomentował też sytuację zdrowotną Bartosza Kapustki oraz wypowiedział się na temat nowego nabytku klubu, Steve'a Kapuadiego.

"Bartek Kapustka przeszedł badania i okazało się, że potrzebuje jeszcze kilku tygodni rehabilitacji. Jest w dobrych rękach. Jego historia jest pełna cierpienia i trudnych momentów, ale bardzo go wspieramy. To wojownik i zrobimy wszystko, by jak najszybciej przywrócić go do drużyny. Lubię styl gry Steve’a Kapuadiego. To młody, utalentowany zawodnik, którego możemy rozwinąć. Jest szybki, dobrze czuje się z piłką przy nodze, ma mocną lewą nogę. Może grać na pozycji Rafała Augustyniaka, ale też na pozycji lewego-środkowego obrońcy. Potrzebowaliśmy dodatkowych opcji. Czekam na współpracę z nim, bardzo się cieszę z tego transferu. Ważne też było dla mnie, że ten zawodnik naprawdę chciał tu trafić. Zrobiło to na mnie bardzo dobre wrażenie" - podkreślił szkoleniowiec.