Tebas: Mbappé będzie grał w Hiszpanii w przyszłym sezonie. Daję na to 70-80 proc. szans

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Tebas: Mbappé będzie grał w Hiszpanii w przyszłym sezonie. Daję na to 70-80 proc. szans

Javier Tebas wierzy, że Mbappé zagra w Hiszpanii w przyszłym sezonie.
Javier Tebas wierzy, że Mbappé zagra w Hiszpanii w przyszłym sezonie. @LaLiga
Prezydent LaLiga Javier Tebas wyznał w wywiadzie dla Movistar, że Francuz Kylian Mbappé, według jego postrzegania, zagra w LaLiga (w Realu Madryt) w przyszłym sezonie z ponad 70-80% szansą.

Przybycie Mbappé: "Przekonany nie jestem. Ale na pewno jest to dla niego miejsce docelowe. W przyszłym roku będzie tu na ponad 70-80 proc.".

Błędy: "Niewykrycie pewnych problemów, które hiszpański futbol miał wcześniej z rasizmem. Te incydenty z udziałem Viniciusa, nad którymi pracowaliśmy, ale być może powinniśmy byli je wykryć i to, co robimy w tym sezonie, powinniśmy byli zrobić wcześniej, powinniśmy byli wykonać tę pracę".

Możliwość transmitowania rozmów między sędzią a VAR: "Przynajmniej jeśli jest to opóźnione. Poprosimy o to ponownie, ponieważ już o to prosiliśmy. Prosimy również o możliwość poświęcenia przez sędziego chwili dziennikarzom po meczu. To zależy teraz od Komitetu Technicznego Sędziów, od Federacji, ponieważ Komitet Techniczny Sędziów jest w ramach Federacji".

Sprawa Rubialesa: "Wiedziałem, że Rubialismo skończy z niektórymi ze swoich błędów, ale nie wiedziałem, kiedy nadejdzie ten czas. To było długie pięć lat. System federacyjny jest bardzo skomplikowany, ale było jasne, że musi upaść. Nie było to przyjemne dla marki hiszpańskiego futbolu, ponieważ została ona nadszarpnięta".

"Nie ma możliwości pojednania z Florentino".

Relacje z Florentino: "Szanuję Florentino jako wielkiego prezesa Realu Madryt, którym jest. Szanuję Real Madryt do maksimum. Po prostu nie zgadzam się z jego sposobem rozumienia piłki nożnej. Chcę modelu podobnego do hiszpańskiej La Ligi, gdzie jeden klub ma jeden głos i to tworzy równowagę. Nie ma możliwości pojednania z Florentino. To kwestia zrozumienia i myślenia. Nie ma możliwości pojednania. Moja rodzina i ja bylibyśmy znacznie mniej zdenerwowani, gdyby tak było, ale jestem dłużnikiem hiszpańskiego futbolu".

Sytuacja Barcelony: "Barcelona znacznie poprawiła swoją sytuację. Podjęli ważne zobowiązanie, z którego się wywiązali. Włożyli wysiłek nie tylko w Messiego. Wciąż muszą się starać, ale pracowali dobrze. Relacje Laporty ze mną poprawiły się, ponieważ jeśli był jakikolwiek brak zrozumienia lub zajadłość, to zostało to naprawione".

Jego osobista strona: "Śpię sześć godzin dziennie, ogląda średnio cztery lub pięć meczów tygodniowo, ale zawsze zwracam uwagę na przebieg wszystkich meczów. Zawsze zwracam na to uwagę, ponieważ ważne jest, aby ci z nas, którzy je sprzedają, rozumieli produkt i formę audiowizualną".