Źródło w PSG poinformowało w piątek Reutersa, że Mbappe opuści PSG w lipcu, chociaż warunki umowy nie zostały jeszcze ustalone, a oficjalne ogłoszenie może zająć miesiące.
„Rozumiem, że dla was jest to temat dnia, ale dla nas jest to jutrzejszy mecz (z Rayo Vallecano). Musimy dobrze sobie radzić. To jest to, o czym myślę” – powiedział Ancelotti na sobotniej konferencji prasowej.
25-letni Mbappe był mocno łączony z przeprowadzką do Realu w 2022 roku, ale potem ogłosił przedłużenie kontraktu z PSG.
Zasypywany pytaniami o to, czy chciałby mieć francuskiego napastnika w swoim zespole i czy mówi się o nim w szatni Realu, Ancelotti w swój zwykły, swobodny sposób uchylał się od odpowiedzi.
„Rozmawialiśmy o tym meczu. Wiemy, że to ważny mecz w tym sezonie. Ludzie lubią rozmawiać, rozumiem to. Chciałbym dobrze zakończyć ten sezon, zdobywać tytuły. Jest mnóstwo czasu, aby pomyśleć o następnym sezonie” – powiedział.
Real, mający na koncie 61 punktów przewagi nad drugim zespołem w La Liga, w zeszłą sobotę pokonał drugą Gironę 4:0.
Girona, druga z 56 punktami, w poniedziałek stanie przed kolejnym trudnym wyzwaniem, gdy na wyjeździe zagra z dobrze radzącym sobie Athletikiem Bilbao, który od października nie stracił punktu na własnym boisku.
Real Ancelottiego, świeżo po pokonaniu RB Lipsk 1:0 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, będzie chciał zrobić kolejny krok w stronę odzyskania tytułu mistrzowskiego podczas niedzielnego meczu ze słabym Rayo.
Ich menedżer zdaje się akceptować fakt, że cień Mbappe będzie kładł się na codziennym życiu Realu i jego regularnych kontaktach z mediami, dopóki przyszłość zawodnika nie będzie jasna.
„Czy widzisz, że teraz dotykają mnie pytania dotyczące Mbappe? Nie, nie… Wiem, że od teraz konferencje prasowe będą tak wyglądać” – powiedział z uśmiechem.