Trzeci triumf Mathieu van der Poela we Flandrii, 14. miejsce Kamila Małeckiego

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Trzeci triumf Mathieu van der Poela we Flandrii, 14. miejsce Kamila Małeckiego
Trzeci triumf Mathieu van der Poela we Flandrii, 14. miejsce Kamila Małeckiego
Trzeci triumf Mathieu van der Poela we Flandrii, 14. miejsce Kamila MałeckiegoPAP
Holender Mathieu van der Poel (Alpecin-Deceuninck) wygrał zaliczany do cyklu World Tour słynny klasyk Dookoła Flandrii (Ronde van Vlaanderen), w którym kolarze mieli do pokonania 270,8 km z Antwerpii do Oudenaarde. Najlepszy z Polaków Kamil Małecki (Q36.5 Pro Cycling Team) zajął 14. miejsce.

Van der Poel, mistrz świata z ubiegłego roku, zaatakował na wzniesieniu Koppenberg, ok. 45 km przed metą, i od tego czasu jechał już samotnie. Zawody ukończył z przewagą minuty i dwóch sekund nad Włochem Lucą Mozzatto (Arkea-B&B Hotels) oraz Niemcem Nilsem Polittem (UAE Team Emirates).

Linię mety jako trzeci minął Michael Matthews (Jayco-AlUla), ale w związku z niebezpiecznym zachowaniem na finiszu Australijczyk został ukarany przez sędziów i stracił miejsce na podium.

Van der Poel był wcześniej najlepszy we Flandrii także w 2020 i 2022 roku. Holender jest siódmym kolarzem w historii, któremu udało się triumfować w tej imprezie trzykrotnie. Nikt nie wygrał jej więcej razy. Ubiegłoroczny zwycięzca Słoweniec Tadej Pogacar tym razem nie startował.

Małecki stracił do van der Poela niewiele ponad dwie minuty. Na 81. pozycji rywalizację ukończył Filip Maciejuk (Bora-hansgrohe) ze stratą 12 i pół minuty.

Tegoroczna, 108. edycja belgijskiego klasyku toczona była w trudnych warunkach pogodowych. Intensywne opady deszczu sprawiły, że nawierzchnia była śliska.

"Dziś chodziło przede wszystkim o to, żeby przeżyć. Z powodu pogody to było najtrudniejsze Ronde, w którym startowałem. Zwyciężyć we Flandrii w koszulce mistrza świata - to prawdziwe spełnienie marzeń. Jestem kompletnie wykończony" - mówił na mecie van der Poel.

Na początku wyścigu uformowała się kilkuosobowa ucieczka, w której znalazł się Stanisław Aniołkowski (Cofidis). Polak był w czołówce do ok. 90 km przed metą, kiedy peleton doścignął całą grupę, a sam ostatecznie nie ukończył zawodów.

Wyniki

1. Mathieu van der Poel (Holandia/Alpecin-Fenix) 6:05.17

2. Luca Mozzatto (Włochy/Arkea-B&B Hotels) strata 1.02

3. Nils Politt (Niemcy/UAE Team Emirates)

4. Mikkel Bjerg (Dania/UAE Team Emirates)

5. Antonio Morgado (Portugalia/UAE Team Emirates)

6. Magnus Sheffield (USA/Ineos Grenadiers) wszyscy ten sam czas

...

14. Kamil Małecki (Polska/Q36.5 Pro Cycling Team) 2.02

81. Filip Maciejuk (Polska/Bora-hansgrohe) 12.30

Kamil Gradek (Polska/Bahrain-Victorious) nie ukończył

Stanisław Aniołkowski (Polska/Cofidis) nie ukończył

Szymon Sajnok (Polska/Q36.5 Pro Cycling Team) nie ukończył