Kapitalna pierwsza połowa Milwaukee Bucks. Giannis Antetokounmpo zdobył 41 punktów

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kapitalna pierwsza połowa Milwaukee Bucks. Giannis Antetokounmpo zdobył 41 punktów
Giannis Antetokounmpo zdobył 41 punktów i zanotował 12 zbiórek w meczu z Indiana Pacers
Giannis Antetokounmpo zdobył 41 punktów i zanotował 12 zbiórek w meczu z Indiana Pacers
AFP
Milwaukee Bucks wygrali z Indiana Pacers 141:131. Na słowa zachwytu zasługuje przede wszystkim pierwsza połowa w wykonaniu Bucks, którzy zdobyli aż 85 punktów i prowadzili 85:56. Dobre zawody rozegrał Giannis Antetokounmpo, zdobywając 41 punktów.

Spotkanie od początku układało się po myśli gości. Milwaukee wygrało pierwszą kwartę 45:30 i budowało swoją przewagę. Druga kwarta tylko potwierdziła ich dominację. Na przerwę schodzili z wynikiem 85:56 i wydawało się, że już nic w tym spotkaniu nie może się wydarzyć. 

Bucks po przerwie nie wyglądali już tak dobrze i przegrali trzecią kwartę 29:43, a łącznie na tablicy wyników było 114:99. Indiana Pacers w ostatniej odsłonie zbliżyła się nawet na siedem punktów (134:127), ale to było wszystko, co mogli pokazać.

Ostatecznie Bucks wygrali 141:131 i umocnili się na trzecim miejscu w Konferencji Wschodniej. Indiana Pacers wciąż musi walczyć o miejsce w play-off, aktualnie zajmuje dziewiątą pozycję. 

Świetne spotkanie rozegrał Giannis Antetokounmpo. Grek zdobył 41 punktów, miał 12 zbiórek i 6 asyst.