Dmytro Kameko poprowadzi reprezentację Polski w ampfutbolu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dmytro Kameko poprowadzi reprezentację Polski w ampfutbolu

Dmytro Kameko poprowadzi reprezentację Polski w ampfutbolu
Dmytro Kameko poprowadzi reprezentację Polski w ampfutboluAmp Futbol Polska
Były reprezentant Ukrainy ma już doświadczenie w prowadzeniu drużyn ampfutbolowych. Teraz obiecuje walkę o najwyższe z narodową reprezentacją Polski.

Przygotowujący drużynę do pierwszego meczu na mundialu w Katarze trener Czesław Michniewicz znalazł czas, by pogratulować nowemu selekcjonerowi reprezentacji w ampfutbolu. "Dmytro, powodzenia! Jedną nogą w finale!"

Oby to był dobry omen na początek kariery w Dmytro Kameko w roli szkoleniowca reprezentacji Polski w ampfutbolu. Za ukraińskim zawodnikiem i trenerem przemawia intensywna kariera. Zdobył z Ukrainą akademickie mistrzostwo świata w futsalu, rozegrał wiele meczów międzynarodowych. Wielokrotnie był mistrzem ukraińskiej ekstraklasy, a w polskim futsalu sięgnął po brąz z Rekordem Bielsko-Biała.

Kameko, mimo dopiero 38 lat, ma na koncie również sukcesy trenerskie. Jest medalistą ukraińskiej ekstraklasy futsalu (jako szkoleniowiec Tytana Pokrowśke) oraz zdobywcą Pucharu Białorusi (ze Stalicą Mińsk). W marcu 2022, po inwazji Rosji na Ukrainę, Kameko wyjechał z Mińska do Polski, gdzie został grającym asystentem trenera Red Dragons Pniewy.

"Bardzo się cieszę, że będę mógł pracować z reprezentacją Polski w ampfutbolu. Zrobię wszystko, żeby pomóc drużynie w rozwoju i osiągnięciu celów" – mówi Dmytro Kameko już w roli nowego trener biało-czerwonych. "Zawsze grałem tylko o mistrzostwo. Marzę tylko o zwycięstwach. Jeśli coś robię w życiu, to po to, żeby zdobyć złoty medal!" – dodaje.

Kameko, mimo dopiero 38 lat, ma na koncie również sukcesy trenerskie. Jest medalistą ukraińskiej ekstraklasy futsalu (jako szkoleniowiec Tytana Pokrowśke) oraz zdobywcą Pucharu Białorusi (ze Stalicą Mińsk).

"Zarząd Polskiego Związku Amp Futbol postawił przede mną jasny cel: finał mistrzostw Europy 2024" – mówi Dmytro Kameko. "Jeżeli już mamy zagrać w finale, to nie po to, żeby go przegrać, dlatego celem musi być mistrzostwo" – dodaje z wiarą nowy trener biało-czerwonych.

Wzmianki