Od kilku dni mówiło się o tym transferze, a wczoraj włoskie media informowały, że Szymon Żurkowski jest już w Ligurii, by sfinalizować umowę i przejść testy medyczne. Dziś Spezia potwierdziła tę informację i pokazała swojego najnowszego zawodnika.

25-letni pomocnik reprezentacji Polski ma reprezentować barwy Orzełków do 2026 roku. Na razie pozostaje piłkarzem Fiorentiny na wypożyczeniu, jednak Spezia ma obowiązek wykupienia zawodnika po obecnym sezonie. W najbardziej polskiej drużynie Serie A Żurkowski dołącza do Bartłomieja Drągowskiego, Arkadiusza Recy i Jakuba Kiwiora.

Żurkowski dotąd reprezentował barwy Fiorentiny, choć to trochę za dużo powiedziane. W tym sezonie Serie A na boisko został wpuszczony raptem na 32 minuty, w dodatku w dwóch różnych meczach, ostatni raz we wrześniu. Nieznacznie więcej pobiegał w Lidze Konferencji, ale nawet z nią włącznie nie rozegrał pełnych 90 minut od początku bieżących rozgrywek.

Nic zatem dziwnego, że młody polski pomocnik zmienia barwy z fioletowych na monochromatyczne. Znamy już numer Polaka, wybrał koszulkę z liczbą 77.

Do Fiorentiny trafił z Górnika Zabrze w sezonie 2019/20 za ok. 4,5 miliona euro, zagrał jednak tylko w dwóch meczach. Szybko został wypożyczony do Empoli, gdzie występował do zeszłego sezonu włącznie. W Empoli rozegrał 67 spotkań ligowych, w których strzelił dziewięć bramek. Obecnie wg Transfermarkt Polak jest wart ok. 7 milionów euro. Wzrost zawdzięcza wkładowi w wyniki Empoli oraz dostrzeżeniu w reprezentacji Polski.