De Laurentiis odniósł się w ten sposób do wywiadu udzielonego przez Osimhena, który wraz z Nigerią bierze udział w Pucharze Narodów Afryki, amerykańskiej telewizji CBS, w którym napastnik stwierdził, że "podjął już decyzję" co do swojej przyszłości.
Zapytany przez włoskie media po spotkaniu Włoskiej Ligi Piłkarskiej, De Laurentiis powiedział, że nie jest zaskoczony, mimo że Osimhen podpisał przedłużenie kontraktu z mistrzami Włoch w grudniu.
Włoskie media donoszą, że kontrakt zawiera klauzulę odstępnego w wysokości od 120 do 130 milionów euro (102-111 milionów funtów).
Osimhen był najlepszym strzelcem Serie A w ubiegłym sezonie, zdobywając 26 bramek, dzięki czemu Napoli sięgnęło po swój pierwszy tytuł ligowy od 1990 roku.
De Laurentiis powiedział, że od tego czasu przygotowywał się na odejście Osimhena.
"Wiedzieliśmy o tym od zeszłego lata, dlatego też negocjacje w sprawie przedłużenia jego kontraktu, choć przyjazne, trwały tak długo" - powiedział De Laurentiis.
"Wiemy, że albo trafi do Realu Madryt, Paris Saint-Germain, albo do angielskiego klubu".
Osimhen, wybrany w zeszłym roku Afrykańskim Piłkarzem Roku, dołączył do Napoli z Lille w 2020 roku i strzelił 67 bramek w 119 występach we wszystkich rozgrywkach.
Napoli przeżywa obecnie słaby sezon. Zajmują dziewiąte miejsce w lidze i odpadli już z Pucharu Włoch.
Trener Luciano Spalletti odszedł po zdobyciu tytułu, a De Laurentiis mianował Rudiego Garcię, ale zwolnił Francuza w połowie listopada i zatrudnił Waltera Mazzarriego do końca sezonu.
De Laurentiis odrzucił możliwość zatrudnienia Jose Mourinho jako przyszłego trenera.
Mourinho pozostaje bez klubu po tym, jak AS Roma rozwiązała z nim kontrakt w połowie stycznia.
"Mourinho w Napoli nie jest uwzględniony w porządku obrad" - powiedział De Laurentiis.
"Jest świetnym trenerem, bardzo lubianym, częścią historii pewnego rodzaju piłki nożnej".
"Jego przeznaczenie bez wątpienia zabierze go z Włoch, przynajmniej nie do Neapolu" - zakończył De Laurentiis.