Bozenik nie zmieni klubu tej zimy, transfer do Sevilli upadł w ostatniej chwili

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Bozenik nie zmieni klubu tej zimy, transfer do Sevilli upadł w ostatniej chwili
Boženík nie zagra w La Liga.
Boženík nie zagra w La Liga.Profimedia
Słowacki piłkarz Róbert Boženík (24) wraca do Portugalii. Jego planowany transfer do FC Sevilla ostatecznie nie doszedł do skutku, mimo że napastnik przebywał w Hiszpanii. Napastnik dokończy sezon w Boaviście.

Według portugalskiej redakcji Flashscore News, Bozenik spędził czwartek w Sevilli i mocno naciskał na transfer. Słowacki napastnik i osoby odpowiedzialne w hiszpańskim zespole do ostatniej chwili wierzyły, że Boavista zgodzi się na ofertę oscylującą wokół czterech do pięciu milionów euro.

Najlepszy strzelec klubu w bieżącym sezonie był upragnionym wzmocnieniem ekipy z La Liga, co potwierdził niedawno prezydent José María del Nido Carrasco w wywiadzie dla gazety ABC: "Zwykle ufam osądowi dyrektora sportowego. Mam wielkie zaufanie do pracy Víctora Orty i jego zespołu. Víctor bardzo lubi Bozenika i jest on jednym z zawodników, z którymi negocjujemy, ale nic nie jest dopięte. Dlatego nie możemy mówić o nim tak, jakby był już zawodnikiem Sevilli".

W mediach pojawiły się doniesienia, że powodem nieudanej transakcji był anulowany transfer Rafy Mira do Valencii, ale według informacji Flashscore, Sevilla podjęła dalesze starania o pozyskanie Słowaka, jednak nie chciała dalej zwiększać oferty.

W barwach klubu Primeira Liga, Bozenik zdobył 11 ligowych i dwa pucharowe gole w ciągu półtora roku. Zanim rozpoczął karierę na Półwyspie Iberyjskim, grał dla Fortuny Düsseldorf i Feyenoordu Rotterdam. Za granicę udał się z Dubna, gdzie reprezentował MSK Zilina.