Barca, w której nie grali kontuzjowani Frenkie de Jong, Pedri i Robert Lewandowski, miała znacznie większe posiadanie piłki, ale w pierwszej połowie stworzyła mniej okazji niż goście. Najlepszą szansę na zdobycie bramki miał Joao Felix, który trafił w poprzeczkę w 10. minucie.

W 79. minucie na boisku pojawił się 17-letni napastnik Marc Guiu, który zaliczył wymarzony debiut w drużynie A Barcelony w meczu ligowym. Chwilę po wejściu na murawę wbiegł w pole karne po otrzymaniu podania od Joao Felixa i strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza gości, Unaia Simona.

Barca utrzymała swoją niewielką przewagę, aby zająć trzecie miejsce w tabeli, punkt za prowadzącym duetem - Realem Madryt i Gironą. Athletic Bilbao jest na szóstej pozycji.

W innym meczu Girona pokonała Almerię 5:2. Z 25 punktami drużyna z Katalonii dogoniła w tabeli LaLiga liderujący Real Madryt, który prowadzi tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Almeria zajmuje ostatnie 20. miejsce z trzema punktami.

Villarreal zremisował u siebie z Deportivo Alaves 1:1, a Rayo Vallecano wygrało 1:0 z UD Las Palmas. O triumfie gości przesądził w drugiej minucie doliczonego czasu gry pomocnik z Republiki Zielonego Przylądka, Bebe, którzy wykorzystał rzut karny.