Al-Hilal był skłonny uiścić opłatę za wypożyczenie i w pełni opłacić pensję Joao Felixa. Atletico Madryt preferuje jednak stałą sprzedaż, więc pierwsza oferta została odrzucona, ale podlega negocjacjom w najbliższych godzinach.

Atletico Madryt jest skłonne wypożyczyć Joao Felixa do drużyny trenowanej przez Jorge Jesusa, ale tylko wtedy, gdy Al-Hilal zapłaci 15 milionów euro za wypożyczenie i zostanie zastrzeżona opcja kupna, która może być obowiązkowa ze względu na cele indywidualne i drużynowe.

Innymi słowy, Colchoneros są skłonni ponownie wypożyczyć portugalskiego napastnika, tak jak zrobili to w drugiej połowie ubiegłego sezonu, wypożyczając go do Chelsea za 11 milionów euro, ale nie zamierzają powtarzać opery mydlanej z tego presezonu, z powrotem Joao Felixa do Madrytu, gdzie nie liczy się dla Diego Simeone.

Joao Felix, jak już wiadomo, priorytetowo traktuje Barcelonę, o czym publicznie poinformował, ale Xavi Hernández nie wydaje się skłaniać ku portugalskiemu napastnikowi. Trener mistrza Hiszpanii priorytetowo traktuje podpisanie kontraktu z Portugalczykiem Bernardo Silvą, a także rozważa możliwość pozyskania Joao Cancelo, dla którego wciąż brakuje miejsca w Manchesterze City.