Grosicki: Biorę winę na siebie, jeśli chodzi o stratę drugiego gola

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Grosicki: Biorę winę na siebie, jeśli chodzi o stratę drugiego gola

Grosicki: Biorę winę na siebie, jeśli chodzi o stratę drugiego gola
Grosicki: Biorę winę na siebie, jeśli chodzi o stratę drugiego golaProfimedia
Kamil Grosicki był załamany po porażce reprezentacji Polski z Albanią w niedzielnym meczu eliminacyjnym do Euro 2024. Polak wziął winę na siebie za stratę drugiego gola przez ekipę Fernando Santosa.

Reprezentacja Polski po rozczarowującym meczu przegrała w niedzielę z Albanią 0:2. Kamil Grosicki po końcowym gwizdku nie ukrywał niezadowolenia z tego powodu.

"Jesteśmy załamani pod każdym względem. Na pewno nie tak wyobrażałem sobie moje wejście na boisko. Nie mogę stracić piłki w tym miejscu, w którym straciłem. Z tego padła druga bramka. Biorę za nią winę na siebie" - mówił Grosicki w rozmowie z dziennikarzami.

"Grosik" przyznał, że nie tak wyobrażał sobie swoje wejście na murawę podczas niedzielnej rywalizacji.

"Miałem pomóc drużynie. Straciliśmy gola w głupi sposób. Jest mi bardzo przykro, jestem zły na siebie, że tak się wydarzyło. Ciężko mi to wytłumaczyć" - przyznał załamany piłkarz.

Reprezentacja Polski w dotychczasowych pięciu meczach eliminacyjnych do Euro 2024 zdobyła zaledwie sześć punktów. Tym samym gracze Fernando Santosa w tabeli grupy E wyprzedzają jedynie Wyspy Owcze.