Liga NBA od wielu lat rozgrywa po jednym meczu sezonu zasadniczego w Europie. Najpierw mecze te organizowano w Londynie, a od kilku lat przeniesiono je do Paryża. Dwa zespoły przyjeżdżają wówczas za ocean i grają jedno z normalnych spotkań sezonu zasadniczego. Podobna praktyka jest stosowana z meczami w Meksyku, gdzie co roku odbywa się kilka spotkań najlepszej ligi świata. 

W minionym sezonie NBA w barwach Spurs debiutował Victor Wembanyama, czyli jeden z najlepiej zapowiadających się koszykarzy świata, który jest Francuzem i jest niezwykle popularny na swoim krajowym rynku. Nie może więc dziwić fakt, że liga wybrała właśnie Spurs do gry w Europie, gdzie kibice będą mogli zobaczyć swojego ulubieńca. 

Przy okazji będzie to też jednak świetna okazja dla polskich kibiców, by zobaczyć na żywo jedynego Polaka na parkietach najlepszej ligi świata. Sochan być może zagra tego lata w reprezentacji Polski, ale by oglądać go w swojej drużynie klubowej, trzeba wybrać się za ocean. Będzie to więc jedna z bardzo nielicznych, a być może jedyna okazja w całej jego karierze, by zagrać mecz dla Spurs tak blisko Polski.