Podziemski ma polskie korzenie i został wybrany z 19. numerem zeszłorocznego draftu. Trafił do Warriors, którzy w ostatnich latach są jedną z najlepszych drużyn w NBA i grają w niej Stephen Curry, Klay Thompson czy Draymond Green. Mimo to jednak debiutant potrafił wywalczyć sobie swoje minuty w rotacji Steve'a Kerra.

Wystąpił już w tym sezonie w 47 meczach, w tym w 14 wyszedł w pierwszym składzie. Średnio na mecz zdobywa 9,9 punktów, ma 5,8 zbiórek oraz 3,9 asyst. Wszystko to w średnio 26,4 minut spędzonych na parkiecie. 

W trakcie Weekendu Gwiazd Podziemski miał okazję zagrać w turnieju Rising Stars jako jeden z najlepszych debiutantów tego sezonu na parkietach NBA. W rozmowie z Canal+ przyznał, że rozmawiał z Jeremym Sochanem, który zachęcał go do gry dla Polski. Zawodnik Warriors wyraził taką chęć, jest w kontakcie z polską federacją, a także powiedział, że ma w Polsce dalszą rodzinę, taką jak kuzynów i wujów.