Granerud wściekły po zawodach PŚ w Lahti. "To absurdalne"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Granerud wściekły po zawodach PŚ w Lahti. "To absurdalne"
Granerud wściekły po zawodach PŚ w Lahti. "To absurdalne"
Granerud wściekły po zawodach PŚ w Lahti. "To absurdalne"Profimedia
Halvor Egner Granerud zajął dopiero 46. miejsce w niedzielnych zawodach Pucharu Świata w fińskim Lahti. Norweg po zakończeniu konkursu nie ukrywał swojego niezadowolenia z powodu osiągniętego przez siebie wyniku.

Niedzielny konkurs indywidualny Pucharu Świata w Lahti był mocno loteryjny. Jednym z zawodników, którym wiatr wyjątkowo nie sprzyjał był lider PŚ Halvor Egner Granerud, który po skoku na 95 metr zajął 46. miejsce w zawodach.

"Czuję się dzisiaj beznadziejnie. To bardzo smutne. Oddałem dobry skok na mojej ulubionej skoczni w kwalifikacjach, a potem nadszedł konkurs, w którym otrzymałem absolutnie absurdalny wynik. To jest dziwne. (...) Rozczarowuje mnie, że jury wykonuje taką pracę" - powiedział Granerud po zakończeniu konkursu.

Ostatecznie podczas niedzielnych zawodów triumfował Ryoyu Kobayashi, który wyprzedził Stefana Krafta i Karla Geigera. Najlepszym z Polaków okazał się Jan Habdas, który sklasyfikowany został na 11. pozycji.