Dawid Kubacki prowadzi po pierwszej serii loteryjnego konkursu. Piotr Żyła bez awansu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dawid Kubacki prowadzi po pierwszej serii loteryjnego konkursu. Piotr Żyła bez awansu

Dawid Kubacki zdecydowanie prowadzi po pierwszej serii
Dawid Kubacki zdecydowanie prowadzi po pierwszej serii AFP
Dawid Kubacki prowadzi po pierwszej serii konkursu indywidualnego w Zakopanem. Polak o 8.7 pkt wyprzedza Jana Hoerla. Trzecie miejsce wspólnie zajmują Marius Lindvik i Halvor Egner Granerud. Szósty jest Kamil Stoch. Na 14. miejscu plasuje się Jan Habdas.

Konkurs rozpoczął się z 16. belki i to z tej platformy odbijali się wszyscy skoczkowie. Wiatr mocno kręcił. Niektórzy zawodnicy mieli odejmowane punkty, a inni blisko 30 dodawanych. Skrajne warunki trafili Rumuni. Daniel Andrei Cacina miał odjęte 6.6 pkt, natomiast Alexander Mihnea Spulber dodane aż 28.2 pkt.

Korzystne warunki trafił Jan Habdas. Polski junior skoczył 129 metrów, miał dodane zaledwie 0.2 pkt i przez długi czas utrzymywał się na pozycji lidera oraz zapewnił sobie pierwsze punkty w karierze i znakomitą 14. pozycję po pierwszej serii. 

Dobrą próbę oddał też Aleksander Zniszczoł. On oddał skok na odległość 125 metrów, miał rekompensatę 2.1 pkt i pozwoliło mu to zająć 27. miejsce i wywalczył awans. 

Jako 25. ruszał Domen Prevc. Słoweniec oddał ładny skok na odległość 130 metrów, ale nie utrzymał narty przy lądowaniu i zaliczył upadek, który spowodował, że powędrował w dół klasyfikacji.

Słabiej spisał się Paweł Wąsek. Skoczył 118 metrów, ale miał dodane 11.3 pkt i znalazł się za Aleksandrem Zniszczołem. Później rozdzielił ich Daniel Andre Tande. Ostatecznie Wąsek zajął 30. miejsce.

Ze zmiennym wiatrem nie poradził sobie Timi Zajc, skoczył zaledwie 113.5 metra i nie awansował do drugiej serii. Piękny skok oddał Jan Hoerl. Austriak uzyskał aż 139 metrów, miał odjęte 0.9 pkt i objął zdecydowane prowadzenie. Po nim skakał Kamil Stoch, który miał dodane aż 15.7 pkt. Polak skoczył 126.5 metra, pozwoliło mu to wskoczyć na trzecią pozycję ze stratą 9.4 do lidera.

W fatalnych warunkach skakał Piotr Żyła. Dostał mocny podmuch przy wyjściu z progu i uzyskał zaledwie 111.5 metra. Wskaźnik wiatru tego nie wykazał, bo Polak dostał tylko 8.4 pkt rekompensaty i nie awansował do drugiej serii, dzięki czemu zameldował się w niej Paweł Wąsek.

Halvor Egner Granerud skoczył 128 metrów, miał dodane 12.5 pkt i zameldował się na drugim miejscu wspólnie z Mariusem Lindvikiem o 7.1 pkt za Hoerlem.

Dawid Kubacki oddał znakomity skok, uzyskał 137.5 metra, miał dodane 10 punktów i wyprzedził Hoerla o 8.7 pkt.