Karol Świderski podczas pomeczowej rozmowy z TVP Sport zaznaczył, że czuje duże rozczarowanie po niedzielnym remisie z Mołdawią.
"Głupio straciliśmy gola po stałym fragmencie gry. Wiedzieliśmy, że tylko w taki sposób mogą nam zagrozić. W drugiej połowie, lepiej kreowaliśmy sytuacje, ale czegoś zabrakło do zwycięstwa. Czuję ogromny smutek i rozczarowanie" - uważa Świderski.
W dalszej fazie wypowiedzi polski napastnik starał się szukać pozytywów w grze biało-czerwonych pod wodzą Michała Probierza.
"Myślę, że w dwóch ostatnich meczach graliśmy lepiej niż wcześniej i można zobaczyć te pozytywy. Mam nadzieje, że ta reprezentacja będzie szła w lepszym kierunku z tym selekcjonerem. My na pewno zrobimy wszystko, żeby pokonać Czechów i zobaczymy co dalej będzie" - zaznaczył Karol Świderski.