Konkurs drużynowy rozpoczął się z 9. belki startowej. Wiatr nie był mocny, ale wiał z różnych kierunków.
Po pierwszej kolejce na czele byli Austriacy przed Niemcami i Słowenią. Polska po skoku Piotra Żyły na 119 metrów zajmowała 4. pozycję.
Druga kolejka była prowadzona ze znaczącym wiatrem z tyłu. Dobrze poradził dobie z tym Felix Hoffman i Niemcy wyszli na prowadzenia. Paweł Wąsek skoczył 115 metrów, ale miał dodane blisko 8 punktów za wiatr. Kompletnie w tych warunkach nie poradzili sobie Domen Prevc (95 metrów) i Daniel Andre Tande (101 metrów). Słowenia i Norwegia poniosły duże straty z tego powodu. Niemcy prowadzili o 0,8 pkt przed Austrią. Polska przesunęła się na trzecią pozycję ze stratą 14,8 pkt do liderów. Czwarta była Szwajcaria, a piąta Finlandia. Słowenia zajmowała 6. miejsce, a Norwegia była 8.
Dobry skok w trzeciej kolejce oddał Simon Ammann, który uzyskał 118,5 metra i utrzymał Szwajcarów w czołówce. Znakomity skok zaprezentował Markus Eisenbichler. Niemiec uzyskał aż 126 metrów, ale miał ogromne problemy przy lądowaniu. Dobrze zaprezentował się też Aleksander Zniszczoł. Polak skoczył 123 metry, miał mniej odjętych punktów od Eisenbichlera, dostał dobre noty i miał minimalnie niższą notę.
Kapitalną próbę oddał Timi Zajc. Słoweniec uzyskał aż 134 metry i odrobił dużo strat z poprzedniej kolejki. Dobrą próbę oddał też Johann Andre Forfang, który wylądował na 126 metrze. Jan Hoerl również odleciał na 128,5 metra i wyprowadził Austrię na ponowne prowadzenie. Niemcy tracili do liderów 7 punktów. Polska była na trzecim miejscu ze stratą 22,9 pkt. Słowenia przesunęła się na czwartą pozycję ze stratą 16,3 pkt do podium. Wiatr zmienił się na bardziej sprzyjający, co przełożyło się na dłuższe skoki.
Ostatnia grupa ruszała z 8. belki startowej. Karl Geiger skoczył tylko 116,5 metra i Niemcy ponieśli spore starty związane. Skaczący po Niemcu Kamil Stoch uzyskał 128,5 metra, dostał znakomite noty i Polska wyprzedziła Niemców o 9,4 pkt. Anze Lanisek lądował o pół metra bliżej od Polaka, ale Słowenia przegrywała miejsce na podium tylko o 9,7 pkt. Stefan Kraft również skoczył 128 metrów.
Po pierwszej serii Austria była na prowadzeniu i wyprzedzała Polskę o 24 punkty, trzeci Niemcy tracili do liderów 33,4 pkt. Na półmetku czwarta była Słowenia, piąta Norwegia, szósta Szwajcaria, siódma Japonia, a ósma Finlandia. Awansu nie uzyskały Stany Zjednoczone i Kazachstan.