Kierowca Carlos Sainz wycofał się z Rajdu Dakar po tym, jak jego samochód dachował podczas zjazdu z wydmy na piątym kilometrze 9. etapu z Rijadu do Haradh. Hiszpan został przetransportowany helikopterem do szpitala w Rijadzie na badania.
Początkowo informowano, że Sainzowi i jego pilotowi Lucasowi Cruzowi nic się nie stało, ale później organizatorzy przekazali, że kierowca jadący Audi RS Q e-tron E2 odczuwa ból w klatce piersiowej.
Trzykrotny zwycięzca Dakaru najpierw zapowiedział, że poczeka na ciężarówkę serwisową i będzie chciał kontynuować jazdę. Jednak ostatecznie podjął decyzję o wycofaniu się z rajdu.
Carlos Sainz wygrał pierwszy etap Rajdu Dakar i przez dwa dni był liderem, ale nieszczęśliwe okoliczności uniemożliwiły mu walkę o zwycięstwo.