W sezonie 21/22 strzelił cztery gole w 31 meczach. Rok później w 34 występach zaliczył już dziewięć bramek. Lato 2023 na tym tle wygląda szczególnie imponujące, ponieważ po sobotnim popołudniu Adrian Benedyczak ma na koncie już cztery gole w pięciu spotkaniach.

W wyjazdowym pojedynku Serie B z Catanzaro Polak ponownie znalazł się w wyjściowym składzie i po 25 minutach gry miał na koncie pierwsze trafienie. Napastnik z Kamienia Pomorskiego to etatowy wykonawca rzutów karnych i nie pomylił się już po raz trzeci w tym sezonie.

Benedyczak potwierdził jednak, że nie tylko z wapna potrafi pokonać rywala. W 40. minucie miał już na koncie dublet, gdy trafił do bramki po podaniu od Woyo Coulibaly’ego. Po dwóch spotkaniach bez strzelonego gola 22-latek nadrabia więc zaległości. O kolejnych golach przeciwko Catanzaro nie było mowy, po przerwie za Benedyczaka wszedł na boisko Brazylijczyk Hernani.