Debiut Messiego w MLS został przesunięty przez dobre wyniki Interu Miami w pucharze

Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Debiut Messiego w MLS został przesunięty przez dobre wyniki Interu Miami w pucharze

Debiut Messiego w MLS został przesunięty przez dobre wyniki Interu Miami w pucharze
Debiut Messiego w MLS został przesunięty przez dobre wyniki Interu Miami w pucharzeAFP
Debiut Leo Messiego w amerykańskiej lidze MLS został przesunięty przez awans Interu Miami do dalekiej fazy Leagues Cup, czyli pucharu, w którym uczestniczą drużyny z MLS oraz meksykańskiej MX.

Messi rozegrał do tej pory cztery spotkania dla Interu, strzelając w nich cztery bramki, w tym dwie z rzutów wolnych w ostatnich minutach meczów, ale wszystko to miało miejsce w rozgrywkach Leagues Cup. Argentyńczyk wciąż nie zadebiutował w MLS, ponieważ drużyna z Miami awansowała już do ćwierćfinału rozgrywek. 

W nocy z piątku na sobotę zagra kolejny mecz w tym turnieju, rywalizując w ćwierćfinale z Charlotte FC. Zwycięzca tego spotkania cztery dni później zagra w półfinale imprezy, a 19 sierpnia odbędzie się jej finał.

Z tego względu przełożono zaplanowany na 20 sierpnia mecz Interu w lidze z... Charlotte FC. Karol Świderski, Kamil Jóźwiak i Jan Sobociński nie będą jednak długo czekać na rywalizację z zespołem jednego z najlepszych piłkarzy w historii futbolu, ponieważ obie drużyny zmierzą się w pucharze.

W takim wypadku debiut Messiego w MLS nastąpi prawdopodobnie 26 sierpnia w spotkaniu wyjazdowym z New York Red Bulls. Sytuacja Interu w tabeli ligowej jest bardzo słaba. Zajmuje on ostatnie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej.